– Mamy swoje plany inwestycyjne. Aktualnie robimy rozeznanie rynku i jego wyniki pozwolą nam zadecydować o nowych projektach, a te z pewnością się pojawią. Jeśli chodzi o poznański rynek nieruchomości, to naszym zdaniem mogą już na stałe zmienić się kryteria klientów poszukujących mieszkania bądź domu. Klienci już dziś stawiają na przestrzeń, to znaczy – nawet jeśli wybierają mieszkanie, to z ogródkiem, chcą, żeby na osiedlu odległości między budynkami mieszkalnymi były większe, a w pobliżu – otoczenie zieleni. Bliskość przyrody też ma znaczenie, dlatego Murowana Goślina, z Puszczą Zielonka tak zyskała na popularności. W tej gminie aż 40 procent tereny stanowią lasy. Takie aspekty nabywcy sprawdzają i czasami jest to warunek sine qua non. Kolejne kryterium to cena nieruchomości. Nabywcy zwracają uwagę na swoją zdolność kredytową, kalkulują, jak wysoka będzie rata kredytu. Dlatego Poznań w tym roku nie musi być pierwszym wyborem – gminy ościenne przyciągają i pozwalają na niższe zobowiązanie.

Tomasz Pietrzyński, członek zarządu firmy More Place

– Branża deweloperska jest branżą stabilną i pomimo sytuacji pandemicznej, wielu klientów będzie w 2021 roku decydować się na zakup własnego domu. Jest to spowodowane możliwością mieszkania w prywatnej przestrzeni, bez kilku sąsiadów „ściana w ścianę” oraz narastającym trendem, który z roku na rok jest coraz bardziej widoczny. Ostatni rok to sygnał, że warto zagwarantować sobie nieco więcej przestrzeni mieszkaniowej. Sytuacja związana z pandemią wielu nabywcom „podpowiedziała”, że mieszkanie może być zbyt ciasne. Klienci zapamiętają to na długo. Za podobną cenę apartamentu w centrum Poznania można zakupić dwupoziomowy dom z ogrodem. Potwierdza to, że nasza inwestycja – Osiedle Przy Jeziorach – jest projektem, którego oczekują mieszkańcy Poznania i okolic. Deweloperzy, którzy oferują dom z ogrodem będą mogli w 2021 roku liczyć na zapytania ze strony klientów.