Plac Wiosny Ludów i ulica Szkolna okiem studentów


Kapituła konkursu zdecydowała również o przyznaniu trzech wyróżnień drugiego stopnia w wysokości 1000 zł każde. Otrzymali je:

Joanna Piasecka, Tomasz Bekas (UAP) – praca nr 9

Wyróżnienie zostało przyznane za różnorodne rozwiązania wprowadzające zieleń na terenie objętym konkursem oraz za rozważania dotyczące problemu gospodarowania wodami w mieście. Pomimo wielu kwestii, które należałoby dopracować, kapitułą konkursu poparła taki kierunek myślenia o projektowaniu przestrzeni w zwartym centrum Poznania. Jurorzy docenili również wrażliwość na potrzeby komunikacyjne pieszych.

Magdalena Karpińska, Magdalena Storożenko (Politechnika Warszawska) – praca nr 56

Wyróżnienie zostało przyznane za stworzenie rozwiązań projektowych, w których spory procent zagospodarowania terenu został przeznaczony pod zieleń. Sąd docenił odpowiednie uchwycenie proporcji wnętrza urbanistycznego w powiązaniu z osią widokową na przedłużeniu ulicy Wysokiej i pozostawienie niezabudowanego obszaru, na którym obecnie rosną drzewa.

Patrycja Krupa, Marek Martynowicz, Zuzanna Trzcińska (Politechnika Warszawska) – praca nr 19

Wyróżnienie zostało przyznane za wrażliwość estetyczną i interesujące podejście graficzne prezentowanych plansz. Docenione zostało szczególne podejście do projektu ulicy Szkolnej. Sędziowie zwrócili uwagę na niebanalne rozwiązania przestrzeni publicznej – w tym stworzenie obszaru wspólnego, posiadającego intymny charakter, niełatwy do osiągnięcia w tej części miasta.

Wszystkie 64 prace biorące udział w konkursie będzie można oglądać na wystawie w Holu Wschodnim Międzynarodowych Targów Poznańskich. Ekspozycja będzie dostępna od 20 do 23 lutego oraz od 29 lutego do 1 marca, w godzinach 10:00-19:00.

Studenci nie mieli łatwego zadania, postawiono przed nimi szereg wymogów. Projektując nową zabudowę placu przyszli architekci musieli nawiązać do jego historycznego zagospodarowania: zachować odpowiednie gabaryty i podziały. Dzięki czemu poznaniacy mogą mieć pewność, że w centrum miasta nie powstanie żadna monolityczna zabudowa, która przytłoczyłaby istniejące budynki.

W założeniach nowy wygląd placu Wiosny Ludów miał korespondować z tym z okresu międzywojennego – projekty miały uwzględnić zastosowanie zwartej zabudowy skupionej wokół placu-rozdroża. Ważne było też stworzenie osi kompozycyjno-widokowej, (rozpoczynającej się od ulicy Wysokiej), która naprowadza na obecnie niezabudowany narożnik Kupca Poznańskiego. Wyznaczać ją ma piesze przejście, które jest jednym z najważniejszych założeń koncepcyjnych.

To jednak nie koniec wytycznych. Plac Wiosny Ludów jest bardzo ważny dla pieszych: znajduje się na trasie łączącej Stary Rynek z ulicą Półwiejską i Starym Browarem. Ma też powiązanie z ulicą Święty Marcin i planowanym kulturowym szlakiem pieszym od zespołu uniwersyteckiego przy alei Niepodległości, poprzez ulice Taczaka, Taylora, Pasaż Apollo, ulicę Wysoką i Szymańskiego do placu Wiosny Ludów.

Dlatego to właśnie o pieszych w pierwszej kolejności mieli zadbać autorzy projektów. Cały plac powinien być objęty strefą zamieszkania, a ruch samochodowy ma być uspokojony. Przy projektowaniu studenci musieli zadbać o potrzeby osób z niepełnosprawnościami – m.in. pamiętać o niskich krawężnikach. Powinni też uwzględnić, że przy ulicy Szkolnej powstaje Centrum Senioralne – dlatego konieczne są tam miejsca, w których mogliby odpocząć seniorzy i osoby o ograniczonej sprawności ruchowej.

– Konsekwentnie zmieniamy centrum miasta na lepsze. Po rewaloryzacji ulicy Święty Marcin i pracach na placu Kolegiackim zmiany na placu Wiosny Ludów są tego kolejnym przykładem. Nie ograniczymy się wyłącznie do tworzenia dokumentów planistycznych dotyczących tego miejsca. Chcemy podjąć konkretne i stanowcze działania zmierzające do przejęcia części placu. Nie akceptujemy dzisiejszego sposobu zagospodarowania słynnego narożnika przy Kupcu Poznańskim ani stosunku właścicieli tego terenu do przestrzeni publicznej. Myślę, że w najbliższym czasie uda się to zmienić, by następnie stworzyć w centrum Poznania przyjazne pieszym miejsce – podkreśla Bartosz Guss, zastępca prezydenta Poznania.

W wytycznych duży nacisk postawiono także na obecność roślin. Niemal połowa terenu obecnego placu ma być przestrzenią publiczną. To, jak będzie ona wyglądać, zależało od autorów koncepcji. Miasto postawiło jednak konkretne warunki: na placu musi pojawić się zieleń oraz miejsca do odpoczynku. Z kolei w ulicach: Szymańskiego, Wysokiej, Św. Marcin i Szkolnej powinny być przewidziane wysokie drzewa i krzewy osiągające co najmniej 4 metry wysokości.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz