Aktualnie zieloni zajmują bezpieczną 10. pozycję w tabeli. W dolnej jej części panuje ogromny ścisk. Z tego powodu dzielą ich tylko cztery punkty od ostatniego miejsca. Zwycięstwa tuż przed końcem roku będą zatem kluczowe w aspekcie układu tabeli. Trener Dumy Wildy więc nie próżnuje i swój zespół przygotowuje na tyle skutecznie, aby mógł w najbliższych trzech meczach powalczyć o pełną pulę.
– Celujemy w maksa. Chcemy wydusić z każdego meczu tyle, ile się da. Tak przeze mnie zespół jest kształtowany, motywowany i trenowany. Przed zmaganiem z Rakowem Częstochowa plan był jeden – sprawienie niespodzianki. Nie ma znaczenia dla nas z kim gramy. W każdym meczu gramy o zwycięstwo i taki cel przysługuje nam do końca tego roku. Nie boimy się nikogo, choć liczymy się z siłą rywali. Szanujemy ich, ale wiemy, że jesteśmy przygotowani do walki o wszystko. Do pojedynku z Jagiellonią podchodzimy tak, jakby był on naszym ostatnim. Identycznie z kolejnymi – kończy Piotr Tworek.
Mateusz Mamet
Fot. Roger Gorączniak