Pies na stres wspiera medyków zajmujących się pacjentami z COVID-19


– To są dopiero pierwsze dni naszego pilotażu, po raz pierwszy Denver przyjechał do szpitala w święta. Już widać jednak, że dobrze się czuje w szpitalu, zaakceptował swoje nowe miejsce pracy. Za każdym razem też, gdy kończę dyżur słyszę pytanie, czy na kolejny również przyjedziemy razem. Pielęgniarki i lekarze zapraszają nas na kolejne oddziały w szpitalu – powiedział.

Dr Maciej Naskręt przyznał, że zamierzeniem twórców programu jest, by w jarocińskim szpitalu i ewentualnych kolejnych placówkach medycznych pojawiały się tabliczki informujące, że w tym miejscu pomaga pies terapeutyczny.

– Chodzi o to, by uprzedzać wchodzących, że mogą się spotkać z osobą prowadzącą na smyczy psa, ale też ma to być informacja, że w ten nieszablonowy sposób w placówce wspierany jest personel medyczny. Dziś nie wiemy jeszcze, jak długo potrwa pandemia, nie wiemy też, jak rozwinie się nasz program. Denver jako pies na stres na pewno jednak będzie wspierał ludzi w ich głębokiej depresji postresowej. Również kiedy COVID-19 się skończy będzie miał co niemiara chętnych pacjentów – stresu na świecie jest bardzo dużo! – powiedział.

Jak dodał, w USA widok psa terapeutycznego w szpitalu nikogo nie dziwi.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz