Pies na stres wspiera medyków zajmujących się pacjentami z COVID-19


– Nie można bawić się z psem nie śmiejąc się przy tym! Denvera można podrapać za uchem, głaskać, czochrać. Są badania naukowe udowadniające dobroczynne właściwości kontaktu z psem, modyfikujące nasz układ wewnętrznego wydzielania. Wdrażane u nas 15-20 minutowe sesje przynoszą natychmiastowe, zauważalne efekty. Żeby pies mógł wejść z ludźmi w interakcje, jednocześnie mogą być przy nim optymalnie dwie–trzy osoby, oczywiście pod kontrolą opiekuna – powiedział.

– Nasza koleżanka – pielęgniarka, która przeszła bardzo ciężką postać COVID-19 z niewydolnością oddechową przebywa u nas w oddziale – powoli wraca do zdrowia. Jest przytomna, świadoma, zaś jako osoba z personelu medycznego także korzysta z dobrodziejstw programu +Pies na stres+. W miarę swoich sił stara się chociaż pogłaskać Denvera – wtedy zawsze się uśmiecha – dodał dr Naskręt.

Labrador przychodzi do szpitala do pracy – podobnie jak w pracy są psy strażaków, żołnierzy, czy psy policyjne. Ma zrobione wszelkie wymagane badania, jest zdrowy, czysty i zadbany. Opiekun Denvera zapewnił, że psi terapeuta ma też zapewnioną zabawę i spacer.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz