Pierwsze zwycięstwo ekipy Hoppecke w LAK


Za nami kolejny tydzień rywalizacji w Lidze Amatorskiej Koszykówki o Puchar Rektora Politechniki Poznańskie. Tym razem nie obyło się bez niespodzianek. Swoje pierwsze potknięcie w obecnym sezonie zaliczyli  koszykarze Dolewki, a pierwsze zwycięstwo odniosła ekipa Hoppecke.

SONY DSC
Do sporej niespodzianki doszło w pojedynku w grupie „mistrzowskiej”, w którym to rywalizowały ekipy Dolewki.pl i Late Basket. Początek spotkania zgodnie z oczekiwaniami należał do zawodników Dolewki, którzy grając szybko i skutecznie prowadzili po pierwszej kwarcie 18:10. W ekipie Dolewki wyróżniał się Maciej Bodnar, który w tym fragmencie gry zdobył  aż  8 ze swoich 11 punktów w meczu. W dalszym etapie rywalizacji, głównie za sprawą dobrze dysponowanego Krzysztofa Dobrowolskiego mecz się wyrównał.

Do końca spotkania trwała już twarda i zacięta walka o każdy punkt, a wynik końcowy był sprawą otwartą aż do ostatniego gwizdka sędziego. 15 sekund przed końcową syreną spotkania na tablicy wyników był remis 45:45. Wówczas to na najważniejszą akcję meczu zdecydował się Miłosz Wójcik, który trafieniem z półdystansu zapewnił ekipie Late zwycięstwo nad drużyną Dolewki.pl  47:45.

Cenne zwycięstwo w grupie „mistrzowskiej” zanotowali na swoim koncie również koszykarze zespołu Kerry Polska, którzy pokonali ekipę Lobos Locos  62:49. Do zwycięstwa koszykarzy Kerry poprowadził w tym meczu  Daniel Blumczyński, który trafiając 10 z 14 wykonanych rzutów z gry (w tym 3 trafienia za 3 punkty) zakończył spotkanie mając na koncie aż 24 oczka.

Pierwsze zwycięstwo w tegorocznej edycji rozgrywek LAK odnieśli koszykarze zespołu Hoppecke, którzy w piątkowy wieczór rywalizowali z ekipą Raiffeisen Bank. Zawodnicy Raiffeisen przystąpili do tej konfrontacji w mocno osłabionym składzie. Brak liderów drużyny najbardziej widoczny był w drugiej i czwartej kwarcie wysoko przegranych przez bankowców aż  9:28 i  6:21. Ostatecznie Hoppecke wygrało 80:38, a najwięcej punktów dla zwycięzców zdobył w tym meczu Grzegorz Krauze – 20.

W grupie „o miejsce w play-off” pewne zwycięstwo zanotowali na swoim koncie zawodnicy drużyny Chyżych Dziadków, którzy pokonali ekipę Four creative  58:42. Do przerwy minimalnie lepsi byli jednak koszykarze Four, którzy na tym etapie rywalizacji prowadzili  26:23. Po zmianie stron zdecydowanie lepiej i skuteczniej zaczęli rozgrywać swoje akcje zawodnicy Chyżych Dziadków. Wygrane kolejne odsłony spotkania 15:8 i 20:8 pozwoliły Dziadkom pokonać ostatecznie drużynę Four creative 58:42. Drużynę Chyżych Dziadków do zwycięstwa poprowadził w tym meczu Jarosław Domański, który na finiszu spotkania miał na koncie 13 punktów, 16 zbiórek i 5 asyst.

Kolejne mecze w Lidze Amatorskiej Koszykówki o Puchar Rektora Politechniki Poznańskiej rozegrane zostaną już w najbliższy piątek w Hali Sportowej CS Politechniki Poznańskiej przy ul. Jana Pawła II, a rywalizować będą Four creative z Politechniką, Blackend z Goggle, Hoppecke z Chyżymi Dziadkami i Chicago Ból z Dolewką.pl.

Wyniki ostatnich spotkań Lidze Amatorskiej Koszykówki:

Raiffeisen Bank – Hoppecke 38:80

Raiffeisen: Burek 14, Kaczmarski 10, Zygmunt 7, Koroń 3, Dominiak 2, Stefańczyk 2, Tomczuk 0.

Hoppecke: Krauze 20, Pawlik 16, Bębenkowski 15, Plackowski 11, Konwiński 10, Pajchrowski 8.

Dolewka.pl – Late Basket 45:47

Dolewka: Bodnar Ma.11, Bodnar Mi.9, Sobczyński 7, Śmidowicz 7, Kot 6, Danielczak 4, Różycki 1, Piekarczyk 0.

Late: Dobrowolski 15, Górecki 9, Skowroński 9, Dudziński 7, Stróżyński 3, Klonowski 2, Wójcik 2, Augustynowicz 0, Możdżeń 0.

Chyże Dziadki – FOUR creative 58:42

Chyże: Domański 13, Sobiech 13, Drażba 8, Sierżant 6, Wiśniewski 6, Kopacki 4, Paupa 4, Dąbrowski 2, Jurkowlaniec 2, Wiese.

FOUR: Boch M.10, Warzocha 10, Boch T.8, Domański 8, Gawrych 3, Gilewicz J.2, Kwiatkowski 1.

Kerry Polska – Lobos Locos 62:49

Kerry: Blumczyński 24, Łagodzki 12, Nowicki 7, Wasiński 7, Dajksler 6, Duber 4, Tritt 2, Bury 0, Nowak M.0, Nowak P.0, Szymanowski 0.

Lobos: Gruszczyński 17, Waliszewski 12, Janiel 9, Chodziutko 6, Hrabia 5, Wałęsa 0.

Tomasz Woźniak i Robert Witkowski, fot. Robert Witkowski

Dodaj komentarz