Pierwsi do szkół wrócą uczniowie klas VIII, maturalnych i szkół zawodowych


„Decyzja o nauczaniu zdalnym, częściowym bądź całkowitym, zawsze jest zawsze decyzją bardzo trudną. Wiemy, że nigdy nie będzie to bez konsekwencji dla uczniów, zarówno uczniów szkół podstawowych, szkół specjalnych, uczniów ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi, którzy uczą się we wszystkich szkołach, a także dla kształcenia branżowego i technicznego” – powiedziała Machałek.

Podała, że w trybie zdalnym uczy się obecnie około 3,8 mln uczniów, a w trybie stacjonarnym – 1,4 mln przedszkolaków oraz 1,1 mln uczniów klas I-III szkół podstawowych.

„Nauczaniem ani hybrydowym, ani zdalnym nie chcieliśmy obejmować dzieci ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi, szczególnie uczących się w szkołach specjalnych, specjalnych ośrodkach edukacyjnych, a także wychowanków MOW-ów i MOS-ów (młodzieżowych ośrodków wychowawczych i młodzieżowych ośrodków socjoterapii)” – powiedziała.

Poinformowała, że w przypadku tych placówek to dyrektorzy decydować o trybie nauczania, kierując się możliwościami zapewnienia bezpieczeństwa. „Nauka w szkołach specjalnych się odbywa” – powiedziała. Podała, że w 982 szkołach specjalnych uczy się ponad 33 tys. dzieci.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz