Pamiątkowa tablica na Dębcu


 

We wtorek po godzinie 13 nastąpiło uroczyste przecięcie wstęgi. – Jest to upamiętnienie w przestrzeni miejskiej miejsca, które przez dziesiątki lat było związane z Kolejorzem. Przy tej okazji mogę zadeklarować, że będziemy chcieli umieścić również informację na ulicy Grzybowej, gdzie było pierwsze boisko Lutni Poznań, czyli protoplasty dzisiejszego Lecha. Znajdujemy się w miejscu, gdzie przez lata biło serce klubu. Dziękujemy Volkswagenowi oraz kolei, która jest formalnym właścicielem terenów, że udało się ten symboliczny pylon tutaj umieścić – mówił zastępca prezydenta miasta Poznania, Mariusz Wiśniewski, który przy okazji wspominał: – Byłem tutaj kiedyś na stadionie na jednym z meczów sparingowych i miałem okazję poznać legendarnego Henryka Czapczyka, członka tercetu ABC. Jako młody chłopak będący w liceum podszedłem do niego zapytać, czy w klubie nie ma gdzieś słynnej książki „Piłkarska Lokomotywa”, to był właściwie maszynopis z końcówki lat 80. Pan Henryk, zacny człowiek, żołnierz Armii Krajowej, powiedział mi, żebym przyszedł po niedzieli. Po szkole pojechałem i otrzymałem egzemplarz, duma była wielka. To moje wspomnienie, takie nie do końca sportowe. Ale pokolenie mojego ojca wspomina to miejsce jako arenę ważnych zawodów piłkarskich. Historia Lecha jest nierozerwalnie związana z tym obiektem. Dziękuję Lechowi, jego szefom i pracownikom. My jako miasto włączyliśmy się do obchodów stulecia i jesteśmy dumni, że trwają one cały rok.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz