OOM: Kuba Kwapiś bohaterem


Głośny doping, siedmiosetowe mecze i bohater z Rawy Mazowieckiej. Tak było w Luboniu podczas finałów XXIV OOM w tenisie stołowym. Niezwykłą odpornością psychiczną, ale i fizyczną, popisał się Kuba Kwapiś. Zawodnik Dwójki Rawa Mazowiecka zagrał w trzech finałach i we wszystkich zwyciężył. Najpierw w parze z Elżbietą Kwiatkowską z Rokity Brzeg Dolny został mistrzem Polski w grze mieszanej, następnie z Patrykiem Pyśkiem w grze podwójnej i wreszcie w grze pojedynczej. W finale, choć przegrywał już 0:2, to pokonał Szymona Kolasę (KS Gorce Nowy Targ) 4:3. Co ciekawe, obaj zawodnicy są leworęczni.

– Czułem już w nogach dwa trudne mecze, ale starałem się nie poddawać. Nie było to łatwe, bo rywal był bardzo wymagający. Bardzo się cieszę bo nie spodziewałem się, że trzy razy stanę na najwyższym stopniu na podium. To mój największy sukces. Dzięki temu będę mógł zagrać w mistrzostwach Europy – powiedział Kuba Kwapiś, któremu z trybun kibicowali nie tylko koledzy i trenerzy, ale i mama.

W finale gry pojedynczej dziewcząt, do wyłonienia zwyciężczyni też potrzebnych było 7 setów. Rozstawiona z jedynką Elżbieta Kwiatkowska (MKS Rokita Brzeg Dolny), choć prowadziła z Iloną Sztwiertnią (KS Bronowianka Kraków) 2:0, to ostatecznie przegrała 3:4.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz