Ogromna podwyżka cen gazu i prądu dla Poznania


Podwyżka cen energii elektrycznej w największym stopniu wpłynie na wzrost kosztów komunikacji miejskiej (o ok. 20 mln zł) oraz oświetlenia ulicznego i sygnalizacji świetlnych (o ok. 9 mln zł).

To także ogromny problem dla poznańskich szkół i przedszkoli. Z porównania szacunkowych i prognozowanych kosztów zakupu energii elektrycznej (bez dystrybucji) wynika, że np. Szkoła Podstawowa nr 1, która za cały ubiegły rok zapłaci za prąd ok. 82,7 tys. zł – w 2022 roku przy takim samym zużyciu będzie musiała wydać niemal dwa razy więcej, bo aż 141,8 tys. zł. Podobnie Przedszkole nr 148: zamiast ok. 21,9 tys. zł będzie musiało wydać ponad 37,5 tys. zł. Przed dużym wyzwaniem stoją też poznańskie DPS-y. Np. Dom Pomocy Społecznej przy ul. Konarskiego, który za cały 2021 rok zapłaci prąd ok. 45,9 tys. zł, w tym roku przy takim samym zużyciu będzie musiał wydać aż 78,7 tys. zł.

To jednak dopiero początek – jeszcze gorzej wyglądać będą bowiem rachunki za gaz. Z porównania szacunkowych i prognozowanych kosztów paliwa gazowego (wraz z usługą dystrybucji) wynika, że SP nr 25 z Oddziałami Integracyjnymi i Specjalnymi, która za cały miniony rok zapłaci za gaz 40,4 tys. zł, w tym roku będzie musiała wydać ponad 103,1 tys. zł. Dla Przedszkola Nr 42 „Kwiaty Polskie” rachunek za gaz wzrośnie z 35,6 tys. zł do ponad 90,2 tys.zł – przy takim samym zużyciu. Z kolei Dom Pomocy Społecznej im. bł. Edmunda Bojanowskiego zamiast 64,211 tys. zł będzie musiał zapłacić ponad 166 tys. zł

Z tego samego powodu wzrosły już np. ceny biletów na pływalniach miejskich, podwyżki planowane są również w poznańskim ZOO. Dzieje się tak dlatego, że miasto nie ma środków na pokrycie wzrostu kosztów z uwagi na skutki Polskiego Ładu – czyli pakietu uchwalonych przez sejm ustaw, które wprowadzają liczne zmiany w rozliczaniu podatków. Tylko w tym roku stolica Wielkopolski straci przez to aż 259 mln zł. Rząd obiecuje wprawdzie rekompensatę, ale szacuje się, że w 2022 r. pokryje ona tylko połowę tych strat – a w kolejnych latach prawdopodobnie jeszcze mniej. AW

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz