– Właśnie na stadionie przy ul. Rolnej debiutowałem w pierwszym zespole Warty Poznań. To było w 1974 roku w meczu z Widzewem Łódź, który miał bardzo mocną drużynę, m.in. z Pawłem Janasem w składzie. Zagrałem dobrze, w 10 minucie trafiłem nawet piłką w poprzeczkę, ale, niestety, przegraliśmy 0:1 – wspomina Ryszard Rychlewski. – Grałem na tym stadionie od trampkarza. Jako juniorzy dwa razy zdobywaliśmy mistrzostwo regionu i graliśmy w finałach mistrzostw Polski, m.in. z takimi firmami jak Wisła Kraków czy Śląsk Wrocław – dodaje były zawodnik i podkreśla: – Moi rodzice, bracia są Zieloni ja również do dzisiaj kibicuję drużynie. Choć nie zawsze mogę chodzić na mecz czy oglądać je w TV, bo jestem aktywny i wciąż bawię się w sport, szczególnie z dziećmi niepełnosprawnymi i seniorami na Orliku. Jestem dumny, że mogłem grać w Warcie Poznań.
Pamiątkowa tablica wisi na ścianie budynku przy ul. Rolnej 31. To mniej więcej w tym miejscu były usytuowane wejścia na stadion.
Fot. Piotr Leśniowski / Warta Poznań