Ponad 76 tysięcy uczniów wróciło po wakacjach do poznańskich szkół. W nowym budynku naukę rozpoczną dzieci z Zespołu Szkół Specjalnych nr 105. Oficjalna inauguracja nowego roku szkolnego z udziałem władz miasta i regionu odbyła się w Zespole Szkol Zawodowych przy Zamenhofa.
Znalezienie nowego budynku dla ZSS nr 105 było koniecznością. Funkcjonowanie szkoły w poprzedniej lokalizacji przy ul. Gdańskiej 1 zakwestionowała Straż Pożarna. Dzięki staraniom władz miasta oraz radnych udało się dla uczniów przygotować nowy budynek przy ul. Nieszawskiej.
– Wiemy jak ważna dla szkoły a przede wszystkim dla uczniów było znalezienie tej nowej przestrzeni – mówił prezydent Mariusz Wiśniewski – Myślę, że to dobrze, że lokalizacja nie zmieniła się za bardzo i szkoła nadal związana będzie ze Śródką. Zarówno nauczycielom jak i uczniom życzę udanej pracy w nowym budynku.
Na miejsce oficjalnej inauguracji roku szkolnego w Poznaniu wybrano tym razem Zespół Szkół Zawodowych przy ul. Zamenhofa. I nie był to wybór przypadkowy. Jest to jedna z najbardziej popularnych placówek szkolnictwa zawodowego, które na skutek szeregu podejmowanych przez działań przeżywa obecnie renesans.
– W tym roku szkolnym prowadzimy akcję promocyjną pod hasłem „Rok zawodowców”. Od kwietnia w ramach programu „Szacun dla zawodowców”, staramy się zachęcić młodzież do kształcenia w placówkach szkolnictwa zawodowego. Widzimy już efekty tych działań – mówi dyrektor Wydziały Oświaty Przemysław Foligowski – Współczynnik uczniów, którzy wybierają szkoły zawodowe rośnie. Obserwujemy też renesans w zakresie rozwijania pożądanych na rynku pracy kierunków.
Pomimo zauważalnego renesansu szkolnictwa zawodowego, promocja jest tu cały czas potrzebna. Przede wszystkim chodzi o zmianę mentalności i przekonanie, ze szkolnictwo zawodowe nie jest gorsze od ogólnego, a wręcz przeciwnie, bo daje fach a nie zamyka drogi do dalszego rozwoju i edukacji.
– Jestem tego najlepszym przykładem – mówił podczas inauguracji prezydent Jacek Jaśkowiak – Sam skończyłem technikum mechaniczne i nie miałem problemu, by zdać na studia prawnicze. Szkolnictwo zawodowe wraca do łask i to weryfikuje przede wszystkim rynek pracy. Ono oczywiście wymaga większych nakładów. Wiem ile elektrod musiałem zepsuć, żeby nauczyć się spawać. Wyposażenie szkol zawodowych i techników jest zawsze wyzwaniem.
Zarówno prezydent jak i dyrektor szkoły, podkreślali wartość, jaka jest współpraca z firmami produkcyjnymi takimi jak np. Volkswagen.
– Wykorzystujcie dobrze te możliwości – zachęcał uczniów dyr. Marek Gabryelewicz – w ramach współpracy z firmami samochodowymi oferujemy dodatkowe kursy, indywidualne szkolenia i praktyki.
Właśnie na tym aspekcie skupia się promocja szkolnictwa zawodowego w Poznaniu. Chodzi o przekonanie uczniów i ich rodziców, ze nauka w szkole zawodowej daje dużą szansę na zatrudnienie, a posiadanie specjalistycznego wykształcenia na pewno jest pomocne w przyszłym procesie stabilizacji zawodowej. Obecnie w poznańskich szkołach zawodu uczy się ponad 12 tysięcy młodych ludzi. A oferta jest naprawdę duża. W dwudziestu szkołach zawodowych uczniowie zdobyć mogą aż 63 zawody.
/jż/
źródło www.poznan.pl