Budynek starego poznańskiego Dworca Głównego po przebudowie i nadaniu mu nowego wyglądu przywrócony zostanie do swej podstawowej funkcji – obsługi pasażerskiej. Obiekt ten, w centralnym miejscu węzła kolejowego – i przez to z wygodą dla podróżnych – z powodzeniem działał przez 135 lat. Oznacza to, że pasażerowie za trzy lata ponownie kupować będą bilety i oczekiwać pociągu w nowej hali dworca, do której, tak jak poprzednio wchodzić się będzie wprost z placu.
Takie założenia przedstawili 15 września na konferencji prasowej w hali starego dworca prezydent miasta Jacek Jaśkowiak oraz członek Zarządu PKP S.A. Jarosław Bator. Po wielu miesiącach oczekiwań Miasto Poznań i PKP S.A. w końcu wypracowały wspólną koncepcję właściwego zagospodarowania terenu dworca kolejowego i przyległego placu, które ponownie mają być wizytówką miasta. Strony podpisały list intencyjny, w którym ustalono zasady współpracy przy realizacji inwestycji. Miasto – jak zaznaczono w dokumencie – zobowiązało się m.in. do uregulowania stanu prawnego działek ewidencyjnych niezbędnych do realizacji tego ważnego dla Poznania komunikacyjnego i usługowego przedsięwzięcia.
Nowe w starym dworcu
Projekt zagospodarowania starego dworca uwzględnił centralne (tzw. „wyspowe”) położenie obiektu w strukturze komunikacyjnej Poznania, a przede wszystkim jego funkcjonalność dla przyjezdnych i poznaniaków. I, co szczególnie cenne, stało się też docenienie – pod względem historycznym i kulturowym – miejsca, na którym od 1879 roku funkcjonuje obiekt. Potrzeba było więc tysięcy głosów niezadowolonych pasażerów, postulatów społeczników oraz reakcji nowej ekipy władz Poznania, by PKP zauważyła w czym tkwi problem.
Jeszcze ponad rok temu funkcjonowały kasy w starym dworcu głównym. Jednak po zamknięciu obiektu całą funkcję obsługi pasażerskiej przeniesiono do nowego obiektu (tzw. „chlebaka”), który przez firmę Trigranit zbudowany na Euro 2012 r., a po tej imprezie rozbudowany został znacznie o część handlową, usługową i piętrowe parkingi. Nowy dworzec – „przyklejony” do mostu Dworcowego – stał się szybko „dodatkiem” do galerii handlowej, mało wygodnym dla pasażerów, bo usytuowanym po wschodniej stronie stacji. Do peronów 4, 5 i 6 podróżni mieli więc znacznie dalej. Sprawy nie uzupełniał też mały budynek stacyjny Dworca Zachodniego, z i do którego jest bliżej do wspomnianych peronów i stacji Poznańskiego Szybkiego Tramwaju.
Decyzja o przywróceniu do życia starego dworca Głównego jest więc dobrą wiadomością dla poznaniaków.
Przebudowa budynku Dworca Głównego, z udziałem Trigranitu, odbywać się będzie w kilku etapach. Do 2017 roku będą zmodernizowane perony po jej stronie zachodniej, czyli wspomniane: 4, 5 i 6. Do III kwartału 2018 roku ma być przekazana po przebudowie hala starego Dworca Głównego, a około 2020 r. zbudowane zostaną budynki biurowe i hotelowe. Tych ma być trzy – o różnych wysokościach, a mają powstać w otoczeniu wspomnianego dworca. Przywrócona zostanie pierwotna elewacja ściany czołowej Dworca Głównego, czyli taka, jaka była na początku XX wieku. Wszystkie perony wraz z nowym i przebudowanym starym dworcem połączone będą przeszkloną kładką (prowadzącą aż do ulicy Głogowskiej). Do każdego peronu prowadzić będą schody ruchome, po których będzie można zjechać w dół jak i wjechać w górę – do kładki. Najszybciej takie zejście będzie prowadzić do peronów 1, 2 i 3. Tam w dół schodzi się wciąż po zwykłych schodach (w górę są zainstalowane schody ruchome). Na ich wykonanie PKP. S.A. ma rozpisać wkrótce ponowny przetarg, bo jedyny wykonawca, który się zgłosił, okazał się drogi.
Priorytetem – komunikacja
Nowy wystrój otrzyma plac przydworcowy. Założeniem jest, by do dworca przyjeżdżało się szybko i wygodnie, by priorytetem była komunikacja miejska. Namiastką taką już jest stacja szybkiego tramwaju, ale oddalony jest on od nowego budynku Dworca Głównego. Od 19 września rozpoczyna się budowa przejścia dla pieszych od przystanków tramwajowych przy ul. Matyi w stronę wejścia do budynku nowego Dworca Głównego. Dzięki temu skróci się czas przejścia od tramwajów do kas dworcowych i odwrotnie. Nie trzeba będzie przechodzić niewygodnymi i oddalonymi od dworca przejściami podziemnymi.
Wszystkie te działania nabierają nowego wyrazu, zaczynają być wreszcie przyjazne mieszkańcom Poznania i przyjezdnym. To właśnie centralnie położony budynek Dworca Głównego jak i przy nim plac wymagają szczególnej uwagi, a są przecież pierwszą wizytówką Poznania. Wizytówką poznańskiego węzła kolejowego, który po Warszawie, jest największym pod względem obsługi pasażerskiej w kraju.
Tekst Andrzej Świątek
Zdjęcia Andrzej Świątek i Paweł F. Matysiak
