Nowy mistrz Poznania w jedzeniu pączków na czas (ZDJĘCIA)


Piotr Paszczak zwyciężył w XV Mistrzostwach Poznania w jedzeniu pączków na czas. Na zjedzenie 10 pączków potrzebował 5 minut i 45 sekund. To o cztery sekundy szybciej od zeszłorocznego mistrza, ale rekordu z 2011 roku nie pobił. Wtedy zwycięzca 10 pączków zjadł w 4 minuty i 12 sekund. Do zmagań przystąpiło 90 osób. Jeden pączek przygotowany na mistrzostwa to ok. 200 Kcal. Zdjęcia na końcu artykułu. 

Już po raz 15. Cech Cukierników i Piekarzy razem z Wielkopolską Izbą Rzemieślniczą zorganizował najsłodsze zawody w Poznaniu – konkurs jedzenia pączków na czas. Do rywalizacji jak zwykle stanęły dziesiątki poznaniaków.

– To święto wszystkich łasuchów, których przysmakiem są pączki – mówi Stanisław Budka z Cechu Cukierników i Piekarzy. – Zasady są proste. Trzeba zjeść 10 pączków w jak najkrótszym czasie, bez popijania ich wodą. Do tej pory najlepszy czas wynosi 4 minuty i 12 sekund. Rekord został ustanowiony w 2011 i do tej pory nie udało się go pobić.

Udało się za to o cztery sekundy poprawić wynik z 2017 roku. Tegoroczny zwycięzca, Piotr Paszczak, zjadł dziesięć pączków w czasie 5 minut i 45 sekund.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz