W czwartek podobnym zakazem objęto kolejne dwie gminy w okręgu Wunsiedel w północnej Bawarii – poinformował premier landu Markus Soeder. Polityk zagroził w trakcie wystąpienia w krajowym parlamencie, że, „jeżeli wiele osób nie będzie się dobrowolnie ograniczać, to w końcu jedynym narzędziem, które pozostanie do dyspozycji, będzie obowiązujący w całej Bawarii zakaz wychodzenia”.
Na terenie całych Niemiec coraz bardziej obciążone są supermarkety, sklepy z artykułami spożywczymi i drogerie. Obiekty nie nadążają z uzupełnianiem regałów z najbardziej pożądanymi towarami: żywnością z długim terminem spożycia, papierem toaletowym oraz środkami czystości.