Niedzielski: osiągnęliśmy mniej więcej 50-procentową odporność populacyjną


„Dlatego w tej chwili priorytetem dla całego resortu zdrowia, dla mnie, jest bardzo dokładne zajęcie się zagadnieniem nowych mutacji, co oznacza z jednej strony konieczność monitorowania z iloma mutacjami mamy do czynienia, jak one są groźne, a z drugiej strony też udrożnienie przepływu informacji na temat tych mutacji. Jeżeli mamy wiedzę o mutacji, to trzeba ją jeszcze umiejętnie wykorzystać i to umiejętne wykorzystanie to jest przede wszystkim działanie sanepidu, który powinien izolować ogniska, gdzie takie mutacje są zidentyfikowane” – mówił minister.

Szef MZ zaznaczył, że taka izolacja musi być bardziej dolegliwa niż w przypadku zwykłego zachorowania spowodowanego mutacją brytyjską czy szczepami dominującymi wcześniej. Dodał, że obecnie dominuje mutacja brytyjska, ale mamy też kilka ognisk mutacji indyjskiej – w okolicach Warszawy i w Katowicach, ognisko brazylijskiej mutacji na Śląsku, a na Pomorzu były zidentyfikowane warianty południowoafrykańskie.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz