Niedzielski: nie ma przestrzeni do znoszenia obostrzeń, a poluzowania mogą być cofnięte


Szef resortu zdrowia podkreślił, że również dotychczasowe poluzowania mogą być „cofnięte”. Jak wyjaśnił, z każdym luzowaniem obostrzeń „pewna atmosfera odpowiedzialności społecznej” maleje. „Niestety wydaje się, że hotele w dużym stopniu generują mobilność. Widzimy, że otwarcie hoteli przyczyniło się do tego, że mamy ludzi na stokach, mamy przejazdy po całym kraju. Ja też boję się pewnej sytuacji rozlewania się zakażeń z regionów, które są najbardziej dotknięte, czyli np. w tej chwili Warmińsko-Mazurskie czy Podkarpackie” – powiedział.

Na pytanie, czy rozważna jest regionalizacja obostrzeń, Niedzielski odparł, że od tego rząd zaczyna dyskusje. „Najpierw analizujemy sytuację w regionach i zastanawiamy się, czy właśnie ta regionalizacja powinna mieć miejsce” – dodał. Jak wyjaśnił, przy luzowaniu obostrzeń regionalizacja ma mniejsze znaczenie, a przy zaostrzaniu taki scenariusz jest nieco bardziej prawdopodobny.

Od ubiegłego piątku hotele i pensjonaty mogą udostępniać gościom połowę swoich miejsc noclegowych. W reżimie sanitarnym otwarto też kina, teatry, muzea, filharmonie i opery, baseny oraz stoki narciarskie. Od 1 lutego umożliwiono zaś ponowne otwarcie sklepów w galeriach handlowych, przestały obowiązywać godziny dla seniora. (PAP)

Czytaj także:

Prof. Horban: minister zdrowia wprowadzi obowiązek noszenia maseczek chirurgicznych

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz