Pytany, od czego zależy powrót klas starszych do szkół i czy jest to szczepionka, minister zaprzeczył, że byłaby to szczepionka. „To zależy po prostu od liczby zachorowań” – podkreślił.
„Jeżeli ta liczba zachorowań będzie stosunkowo niska, to możemy podjąć taką odważniejszą decyzję, bo szczepionka też pośrednio na to wpływa, ale wpływa pośrednio, bo ogranicza rozprzestrzenianie się wirusa w populacji i dlatego też ma wpływ, ale nie należy oczekiwać, to powiedziałbym, że jest wręcz niemożliwe, żebyśmy do 17 stycznia mieli jakiś zauważalny poziom wyszczepienia w populacji, który by miał wpływ na taką decyzję” – ocenił Niedzielski. (PAP)
Czytaj także: