Profesor Wiesendanger dochodzi do wniosku: „Zarówno liczba, jak i jakość dowodów przemawiają za awarią laboratoryjną w instytucie wirusologicznym w Wuhan jako przyczyną obecnej pandemii”.
Prof. Wiesendanger spodziewa się, że dalsze badania dotyczące pochodzenia SARS-CoV-2 zostaną opublikowane w najbliższych tygodniach i miesiącach.
Badanie, które potwierdza jego tezę, pochodzi od dr. Stephena Quay’a z USA, który stwierdził, że prawdopodobieństwo, że koronawirus pochodzi z laboratorium, wynosi 99,8%. PAP
Czytaj także: