NASZA SONDA: Czy Poznań może być polską stolicą sportów motorowych?


Przycichły dyskusje na temat likwidacji toru „Poznań”. Postanowiliśmy wybiec w bliżej nieokreśloną przyszłość. Czy Poznań może być polską stolicą sportów motorowych? Czy potrzebujemy motoareny? Czy są szanse na budowę obiektu spełniającego wymogi F1? Co o tym myślicie? Piszcie w ankiecie klikając tutaj. Osoby, które wpisały komentarze proszone są o ich skopiowanie do ankiety, by jej organizator wziął je pod uwagę przy podsumowaniu.

10 komentarzy

  1. Chojnik pisze:

    Tor Poznań to jedyny i unikatowy obiekt w Polsce. Już dzisiaj Poznań jest stolicą Polski jeśli chodzi o wyścigi i należy to rozwijać, a nie zabijać. Jestem zwolennikiem budowy kolejnego obiektu nie zamykając Toru Poznań, który może posłużyć do doskonalenia techniki jazdy czy imprez dla amatorów, a profesjonalne zawody przenieść na motoarenę. Niestety sądzę, że Prezydent Poznania się przeliczy i skończy się na zamknięciu Toru Poznań, a Motoarena nie powstanie. To będzie ogromny błąd nie tylko dla sportów motorowych w Polsce ale i dla Poznania, rozumiem jednak, że prywatne przekonania prezydenta są na pierwszym miejscu – co już niejednokrotnie w swojej, krótkiej karierze na tym stanowisku udowodnił. Obym się mylił.

  2. kamil pisze:

    jestem za

  3. zawodnik WSMP pisze:

    Cza Cza zawody na Torze „POZNAŃ” są cały rok między innymi Wyścigowe Samochodowe Mistrzostwa Polski, Wyścigowe Samochodowe Mistrzostwa Europy Strefy Centralnej FIA CEZ, Wyścigowe Motocyklowe Mistrzostwa Polski, zawody kartingowe mistrzowskie i miedzynarodowe duzo by wymieniać ale miasto nie reklamuje takiego atutu wielu Poznaniaków nawet nie wie ze cos takiego sie dzieje na torze i ze maja jedyny w polsce tor pod nosem !

  4. zawodnik WSMP pisze:

    Nie trzeba budować żadnej motoareny, wystarczy jedynie zmodyfikować istniejący obiekt czyli Tor „POZNAŃ”. F1 jeździło kilkukrotnie po tym obiekcie miedzy innymi Robert Kubica F1 Renault, Michael Schumacher Ferrari F1, oraz Jaroszewicz F1 Wolff. Kierowcy wyścigowi cenią sobie ten obiekt, który jest szybki i techniczny. Jedynie trzeba ZAINWESTOWAĆ w rozbudowę infrastruktury toru aby mogły się odbywać zawody rangi międzynarodowej, trybuny, toalety,gastronomię, parkingi, bazę hotelową również dostępną poza zawodami dla lotniska oraz oddzielny tor kartingowy(przebudowa aby był niezależny od głównej nitki toru). Przydała by się też jakaś cześć rozrywkowa dla kibiców. Wszystko to można zrobić na tym terenie bo jest sporym polem do popisu, a nie niszczyć i budować nowe w bezsensownej lokalizacji, ponieważ sam tor ma rewelacyjne połączenie komunikacyjne dla kibiców i zawodników blisko S8 oraz A2.

  5. Jacek pisze:

    Obecnie Poznań już jest Polską stolicą sportów motorowych ze względu na unikatowość obiektu na skalę krajową. Jest to jedyny obiekt w Polsce spełniający wymogi FIA umożliwiający organizowanie profesjonalnych wyścigów samochodowych. Chętnych na udział w imprezach na tym torze nie brakuje. Tor ma obłożenie przez cały rok. Jest to idealne i jedne z nielicznych miejsc gdzie w bezpiecznych warunkach można szybko pojeździć autem lub motocyklem. Takich obiektów potrzeba w kraju, i na pewno w większej ilości niż jeden.

  6. Mat pisze:

    Oczywiście, że Poznań ma duże szanse stać się motoareną wielkopolski, a nawet obecna pozycja toru poznań ma szansę na wysoką pozycję na arenie ogólnopolskiej. Tor Poznań jest obiektem potrzebnym, a wręcz niezbędnym dla rozrywki, ale i edukacji motoryzacyjnej. Zamiast zamykania, powinien zostać jeszcze bardziej otwarty dla mieszkańców i amatorów jazdy (na styl niemieckiego Nürburgringu), aby każdy bez większych przeszkód mógł ćwiczyć swoje umiejętności na torze, a nie na drogach publicznych. Co do budowy toru spełniającego wymogi F!, to uważam, że fajnie by było mieć taki obiekt. Jednak w chwili ważniejsze jest ustabilizowanie obecnej sytuacji toru, patrz otwarcie dla większej ilości ludzi.

  7. renegat1976 pisze:

    Jak najbradziej jestem za tym aby Tor w Poznaniu istniał i się rozwijał było by dobrze aby taki obiekt utrzymać i organizować na nim imprzy szeroko rozumianego motosportu, W Gostyniu właśnie została wypowiedziana umowa dzierżawy Toru kartingowego Automobilklubowi Leszczyńskiemu, kolejny tor z niewielu istniejących, bardzo chwalony przez wszystkich pasjonatów motosportu, powoli znika z mapy imprez motorowych. przykre bardzo.

  8. Cza Cza pisze:

    Budować tor na jeden wyścig w roku to tak jak z naszymi stadionami na Euro 2012 – trzeba mieć pomysł na wykorzystanie przez cały rok. Moim zdaniem trzeba iść w innym kierunku – Tor Poznań i podobne tego typu obiekty powinny służyć amatorom, mogącym sobie wynająć takie miejsce, by w bezpieczny sposób dać upust adrenalinie. Wtedy pewnie będzie mniej Frogów i innych „gwiazd you tube’a”.
    Eksperyment z żużlem w Poznaniu wypadł średnio, obecne wyścigi na Torze Poznań wzbudzają zainteresowanie głównie pasjonatów. Nie widzę więc sensu sprawienia, by nasze miasto było stolicą sportów motorowych w aspekcie profesjonalnym. Ale może nią być w aspekcie przyciągania amatorów, chcących się czegoś nauczyć lub po prostu dać upust adrenalinie.
    To pochłonie mniejsze inwestycje i da większą szansę jej zwrotu, no i ma większe podłoże społeczne.
    Tak nawiasem, bardziej bym pomyślał o udoskonalaniu (i tak już prawie doskonałej) Malty jako wspaniałego miejsca dla sportów wodnych i rekreacji, zagospodarowaniu terenów przy stadionie Lecha (Marcelin) i budowie hali na 10 000 osób (Arena to wstyd).

  9. Kubica pisze:

    Jestem ZA!!!

Dodaj komentarz