Najwyższe zwycięstwo, najwyższa frekwencja! Lech Poznań zdemolował Wisłę Kraków


Lechici przy Bułgarskiej całkowicie zdominowali krakowian, którym w pierwszej odsłonie nie udało się choć raz zagrozić pod bramką strzeżoną przez najpierw Mickey’ego van der Harta, a później po wymuszonej urazem zmianie, Filipa Bednarka. Niebiesko-biali dyktowali warunki gry, częściej byli przy piłce, zepchnęli rywali do defensywy i oddawali mnóstwo strzałów.

W końcu, w 29 minucie liczba częstych uderzeń przełożyła się na wynik. Joao Amaral zmylił bramkarza, który rzucił się w lewy róg bramki, choć piłka po strzale wylądowała w środku bramki! Prowadzenie poznaniacy podwyższyli tuż przed zejściem do szatni. Kreatorami drugiej akcji bramkowej byli debiutanci na stadionie w stolicy Wielkopolski: asystujący Pedro Rebocho i strzelający z najbliższej odległości Adriel Ba Loua.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz