– Gdy się tu spotykamy, to oznacza, że zbliża się dzień świętego Marcina. Nasz przysmak rozpoznawalny jest już nie tylko w regionie czy w Polsce, ale także w Europie czy na całym świecie. Rozsyłamy nasze rogale do różnych miejscowości w różnych częściach świata – podkreśla Stanisław Butka, Starszy Cechu Cukierników i Piekarzy w Poznaniu.
Z Wielkopolski z certyfikatem
Certyfikaty wydawane są na trzy lata, ale proces produkcji smakołyków kontrolowany jest częściej. Dlatego rogale mają zawsze taki sam doskonały smak. Dokument jest potwierdzeniem, że cukiernia może produkować chroniony geograficznie produkt, jakim jest rogal świętomarciński.
Od 2008 roku tradycyjnie wypiekany poznański rogal świętomarciński jest „Produktem o Chronionej Nazwie Pochodzenia w Unii Europejskiej”. Tym samym trafił na prestiżową listę regionalnych produktów, które powstają z lokalnych surowców i według oryginalnych przepisów.
Rogale świętomarcińskie muszą spełniać jasno określone wymagania. Zasadniczy wpływ na ich wyjątkowy charakter mają ciasto i nadzienie, w skład którego wchodzi: biały mak, cukier, okruchy, masa jajowa, tłuszcz, rodzynki, orzechy, owoce w syropie lub kandyzowane, aromat migdałowy. Kombinacja tych składników oraz specyficzne listkujące ciasto powoduje, że rogal świętomarciński jest produktem wyjątkowym, związanym z tradycją miejsca wytwarzania. Sposób zwijania ciasta i nakładania masy makowej oraz dekorowanie pomadą i rozdrobnionymi orzechami decyduje o ostatecznym oraz wyjątkowym kształcie i wyglądzie rogala. Z kolei waga nie powinna przekroczyć 250 gramów.