– Po raz kolejny spotykamy się tuż przed świętami Bożego Narodzenia, by wręczyć najbardziej uzdolnionym młodym ludziom Nagrody Miasta Poznania – powiedział Grzegorz Ganowicz, przewodniczący rady miasta, rozpoczynając uroczyste wręczanie dyplomów i nagród w auli Politechniki Poznańskiej.

Na liście wyróżnionych znalazło się 244 uczniów i uczennic, którzy za szczególne osiągnięcia naukowe i artystyczne otrzymali nagrody w wysokości od 400 do 3200 złotych.

– Bardzo się cieszę, że nasze nagrody mają charakter nie tylko symboliczny – mówił Przemysław Alexandrowicz, radny miasta i przewodniczący kapituły, która zdecydowała o tym, kto znalazł się na liście laureatów. – Przeznaczyliśmy na nie 200 tysięcy złotych. Jasne, że najważniejsza jest wiedza i umiejętności, przecież zdobywacie je głównie dla siebie, ale konkretny finansowy wymiar tych wyróżnień jest także cenny. Pokazuje, że szczególny wysiłek i praca, jaką włożyliście w to, by stać się laureatami wielu – często ogólnopolskich, a nawet międzynarodowych – konkursów i olimpiad, została przez miasto doceniona.

Uczniom gratulował również Stanisław Tamm, sekretarz miasta. – Gratuluję wam oraz waszym rodzicom i nauczycielom – podkreślił. – To, że odbieracie dziś te nagrody, to także ich zasługa. Mam przy tym nadzieję, że praca, którą kiedyś podejmiecie, będzie atrakcyjna nie tylko dla Was, ale przyniesie pożytek Poznaniowi, a może i całej Polsce. Póki co – realizujcie pasje, spełniajcie marzenia.

– Z naszej szkoły jest tu ponad dwudziestka uczniów – chwaliła się Marianna Walczak z VII LO. – Ja sama jestem laureatką konkursu wiedzy obywatelskiej i ekonomicznej. Lubię się uczyć, ciekawi mnie świat i reguły, jakie nim rządzą. Ale naszym asem jest Piotrek, który absolutnie nie jest kujonem, a tylko w tym roku został laureatem trzech konkursów przedmiotowych.

Agata Mania przyszła dziś odebrać wyróżnienie z rodzicami. – Jesteśmy z niej bardzo dumni – podkreśla Ewa Mania, mama uczennicy.- Nie tylko z tego, że córka bardzo dobrze się uczy, ale też z tego, że tak bardzo udziela się pomagając innym. Spędza czas z dziećmi w przedszkolach, z chorymi w Domu Pomocy Społecznej. To bardzo dobrze, że miasto honoruje takie zachowania młodych ludzi, dostrzega je i nagradza.

Ola Binczarowska też jest dumna z tego, że jej pasją jest wolontariat. – Ja mam w życiu bardzo dobrze – mówi uczennica. – To byłoby wręcz nie fair, gdybym nie chciała się podzielić z innymi. Nawet, gdybym miała uczynić czyjeś życie przyjemniejszym tylko na chwilkę, to i tak warto. Pewnie więc moją nagrodę przeznaczę na prezenty. Bo naprawdę fajnie jest je dawać.

Ola Miedziejko/ Wydział Oświaty UMP
źródło poznan.pl