Spółka Apart, Fundacja Mój Mount Everest oraz Krystyna Semba zostali laureatami tegorocznych Nagród Starosty Poznańskiego. Zdjęcia z uroczystości na końcu artykułu.

– Kilka lat temu podjąłem decyzję o tym, by każdego roku wyróżniać mieszkańców, których praca, działalność społeczna czy biznesowa jest inspiracją do lepszego życia. Mam wrażenie, że dziś, jak nigdy wcześniej, potrzebujemy wokół nas autorytetów, pozytywnie myślących o drugim człowieku ludzi, którzy odrzucają język nienawiści i zamieniają go na dialog z poszanowaniem wszystkich wartości. Dziś jesteśmy bardzo zmęczeni próbami upaństwowienia człowieka, a tak bardzo tęsknimy do uczłowieczenia państwa  – mówił Jan Grabkowski, starosta poznański, podczas uroczystości wręczenia nagród, która odbyła się w Sali Ziemi na MTP.

Nagrody Starosty Poznańskiego przyznawane są od 2014 roku w trzech kategoriach: przedsiębiorczości,  organizacji pozarządowych oraz inicjatyw obywatelskich. W tej pierwszej laureatem została spółka Apart.  Firma ze Suchego Lasu od lat mocno, oprócz działalności biznesowej, angażuje się w działalność na polach związanych z szeroko pojętą odpowiedzialnością społeczną. Do kluczowych obszarów aktywności spółki należy filantropia, wspieranie kultury, dbałość o pochodzenie surowców oraz ich optymalne wykorzystanie w procesie produkcji. Apart wspiera fundacje, kampanie, a także wydarzenia charytatywne.

– W imieniu Adama i Piotra Rączyńskich  założycieli firmy bardzo dziękuję za uhonorowanie tak prestiżowym wyróżnieniem. To budujące, że owoce ciężkiej, wieloletniej pracy, wykraczającej często poza ramy biznesowe, są dostrzegane i doceniane – powiedział Sebastian Bellitzay z Apartu.

W kategorii organizacje pozarządowe nagroda trafiła do Fundacji Mój Mount Everest, działającej w gminie Tarnowo Podgórne, która bardzo aktywnie realizuje projekty, które pomagają rodzinom, dzieciom, młodzieży czy też kobietom w rozwiązywaniu problemów związanych z wykluczeniem społecznym. Wśród jej najważniejszych zrealizowanych projektów znajdują się: „Young power w Tarnowie Podgórnym”, „Z kobietami dla kobiet”, „Familijna gmina” czy „Mój Mount Everest”. Fundacja prowadzi również zajęcia dla rodzin z dziećmi w Wielkopolskim Klubie Rodzinnym, mieszczącym się w świetlicy wiejskiej w Kokoszczynie. Fundacja w sposób modelowy pomaga rodzinom oraz upowszechnia ideę współpracy, wrażliwości społecznej oraz wsparcia psychologicznego.

– To wyróżnienie traktuję jako duże poparcie dla naszych dotychczasowych działań. W tym miejscu mogę też tylko podziękować tym wszystkim, bez których niewiele byśmy zdziałali. Tym, dla których nasze projekty są ważne – stwierdziła prezes Fundacji, Marta Żak-Jędrzejewska.

Nagrodę wręczono również w kategorii inicjatywy obywatelskie. Tym razem trafiła ona do rąk Krystyny Semby. Nie będzie nadużyciem stwierdzenie, że laureatka oddała swoje serce Zespołowi Pieśni i Tańca Lusowiacy, który jest jedną z wizytówek gminy Tarnowo Podgórne. To właśnie dzięki niej, formacja z amatorskiego grona zapaleńców wyrosła na profesjonalną grupę artystyczną, promującą polską kulturę ludową i dbającą o zachowanie od zapomnienia polskich ludowych zwyczajów, tańców i muzyki. To właśnie dzięki jej zaangażowaniu zespół sięga po najwyższe laury na krajowych i międzynarodowych festiwalach. Krystyna Semba jest także osobą zaangażowaną w życie społeczne regionu. Jako radna powiatu poznańskiego inicjowała i wspierała przedsięwzięcia na rzecz mieszkańców. Działała też w Powiatowej Społecznej Radzie do spraw Osób Niepełnosprawnych. Wrażliwa na potrzeby osób chorych i mniej zaradnych życiowo nieprzerwanie pomaga lokalnym grupom i stowarzyszeniom.

– Żeby można było realizować swoje pomysły trzeba trafić na odpowiednie środowisko. I ja na takie środowisko w gminie Tarnowo Podgórne i w powiecie poznańskim trafiłam. Miałam szczęście poznać ludzi, którzy – podobnie jak ja – mają wielki apetyt na życie i wzajemnie potrafią się inspirować – podkreśliła laureatka.

Galę Nagród Starosty Poznańskiego swoimi występem uświetniła  grająca na skrzypcach elektrycznych Basia Szelągiewicz. Natomiast gwiazdą wieczoru był Andrzej Piaseczny, który na zakończenie koncertu otrzymał słodką niespodziankę z okazji niedawno obchodzonych urodzin.

Fot. Hieronim Dymalski i materiały prasowe