Na terenie Puszczy Zielonka odnaleziono średniowieczną wieś


Kilka lat temu Marcin Krzepkowski, współpracujący na co dzień z Muzeum Regionalnym w Wągrowcu, „uparł się”, żeby namierzyć średniowieczną Gać. Wieś z pewnością była ludna, o czym pośrednio świadczą źródła pisane. Od 1335 roku znajdował się w niej kościół pod wezwaniem św. Piotra i Pawła, a do gackiej parafii należały wsie: Łopuchowo, Łoskoń, Wojnowo, Brzeźno i Włókna (okolice współczesnego Potrzanowa). Ok. 1550 roku kościół opustoszał i zapewne niedługo potem został rozebrany. Jednak wsie funkcjonowały dalej, włączono je do parafii w Długiej Goślinie, a w XVII-XVIII wieku Gać podlegała kościołowi filialnemu w Łopuchowie.

Kiedy tylko dostałam cynka, że rozpoczęły się poszukiwania Gaci, skontaktowałam się z szefem prac archeologicznych Marcinem Krzepkowskim. Po tygodniu od rozpoczęcia wykopów w terenie pojechałam na miejsce. Przywitał mnie solidnie muśnięty słońcem facet w arafatce zamotanej na głowie. W związku z 35-stopniowymi upałami nic dziwnego. To właśnie tego ranka, w ostatnim wytypowanym do poszukiwań miejscu (po pięciu nieudanych próbach w ciągu tygodnia) natrafiono na pierwsze ludzkie kości. Dowiedziałam się o tym jednocześnie z Marcinem, który prowadził mnie na miejsce badań. Tam radośnie oznajmiły nam przełom w poszukiwaniach dwie studentki antropologii z Wrocławia: Beata Drupka i Asia Wysocka. – Mamy cmentarz!
Łąkę, jako rokującą na znalezienie cmentarza już jakiś czas temu wskazywali naukowcom mieszkańcy współczesnego osiedla Gać, Dzwonowa i Niedźwiedzin. Opowiadali, że na tym terenie co jakiś czas odnajdywali na powierzchni ludzkie kości. Zdjęcia wykowane za pomocą drona dokumentujące bezleśne obszary wykonywano przez trzy ostatnie lata. Dopiero jednak tegoroczne „naloty” realizowane przez Kaspra Hanusa potwierdziły, że na wskazywanej łące znajdują się pozostałości dawnej zabudowy. Marzeniem byłoby ustalenie lokalizacji dawnego kościoła. Ale – jak powiedział Marcin – skoro znalazł się cmentarz, to rosną szanse na odkrycie jego pozostałości. W średniowieczu zmarłych grzebano wokół świątyń, a księży, dobroczyńców i bogatszych parafian chowano w ich wnętrzu. Cmentarze przykościelne zamykano, ze względów sanitarnych, dopiero w 2 połowie XVIII wieku, a nowe nekropolie zakładano na obrzeżach miast i wsi.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

2 komentarze

  1. Janina pisze:

    To korzenie mojej Rodziny także moje.

  2. Fan pisze:

    Super, więcej zdjęć!

Dodaj komentarz