Tak będzie wyglądał pl. Kolegiacki (ZDJĘCIA)


8 maja na placu Kolegiackim rozpocznie się kolejny etap badań archeologicznych. Wykopaliska poprzedzą prace budowlane związane z całkowitą przebudową i rewaloryzacją tego obszaru. Docelowo będzie tam więcej przestrzeni dla pieszych, zniknie parking a jego funkcję przejmie ten działający w budynku Za Bramką. Dzisiaj teren wykopaliska oglądali dziennikarze. Zobacz zdjęcia.

Czytaj także: Kolejne prace na pl. Kolegiackim

Blisko 3 tysiące zabytków i 350 grobów odkryli już archeolodzy prowadzący wykopaliska na placu Kolegiackim. A to zaledwie 4 proc. tajemnic, jakie może kryć to miejsce. 8 maja rozpoczyna się kolejny etap badań archeologicznych w ramach „Projektu Kolegiata”. Archeolodzy rozszerzą zakres poszukiwań na pl. Kolegiackim, których celem jest ustalenie położenia znajdującego się tu przed wiekami kościoła, a także uzyskanie odpowiedzi na szereg pytań dotyczących życia codziennego dawnych mieszkańców Poznania.

Prace wykopaliskowe, realizowane przez zespół archeologów z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, a finansowane przez Urząd Miasta, rozpoczęły się 19 kwietnia 2016 roku. Poprzedzają prace mające na celu rewaloryzację placu Kolegiackiego, które potrwają od jesieni tego roku do jesieni roku przyszłego.

– Chcemy otworzyć plac Kolegiacki dla mieszkańców i turystów. Ma być uzupełnieniem płyty Starego Rynku, stanowić przestrzeń uniwersalną, nawiązującą do historii, sprzyjającą handlowi i organizacji wydarzeń kulturalnych. Zapewni to realizacja projektu architektonicznego, który zwyciężył w konkursie mówił zastępca prezydenta Poznania Mariusz Wiśniewski podczas konferencji prasowej, zorganizowanej w restauracji Republika Róż, zlokalizowanej tuż przy stanowiskach archeologicznych na placu Kolegiackim.

Na miejscu największej świątyni

Do tej pory badania prowadzono w obrębie siedmiu wykopów, o łącznej powierzchni 125 m2. Dość szybko okazało się, że podziemia pl. Kolegiackiego kryją szereg pozostałości po znajdującej się tutaj do początku XIX wieku kolegiacie pod wezwaniem Św. Marii Magdaleny.

Kolegiata była nie tylko najważniejszym kościołem lewobrzeżnego Poznania, ale też najwyższą budowlą sakralną w Polsce. Według zapisów kronik miejskich, wysokość wieży kościoła aż do wierzchołka hełmu sięgała 114 m. Dziś byłaby jedną z najwyższych świątyń w Polsce, zaraz po sanktuarium w Licheniu.

Wybudowany z wielkim rozmachem kościół był przez wieki powodem do dumy dla mieszkańców miasta. Chowano tu najznamienitszych poznaniaków, których fundacje przyczyniały się do wzrostu jego zamożności i do coraz większego przepychu w jego wnętrzu.

– Historia kolegiaty jest niezwykła. Świetność mieszała się tutaj z tragedią, a szczęśliwe wypadki z katastrofami. Świadczy o tym chociażby fakt, że wiele mniej znaczących budowli przetrwało do naszych czasów, wiele jest dobrze zachowanych i cieszy historyków, mieszkańców i przechodniów. Najwyższy polski kościół doby średniowiecza i nowożytności jednak nie przetrwał, ale dzięki prowadzonym wykopaliskom stał się archeologicznym objawieniem. Mimo że to, co odkryliśmy to zaledwie niewielki procent tajemnic i informacji, jakie mogą się kryć pod ziemią – podkreślił dr hab. Marcin Ignaczak z Instytutu Archeologii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, kierownik zespołu realizującego badania archeologiczne na pl. Kolegiackim.

Cenne znaleziska

Liczba dotychczasowych znalezisk na placu Kolegiackim przerosła oczekiwania archeologów.

– Już po pierwszych 50 centymetrach naszym oczom ukazała się posadzka dawnego kościoła, co wprawiło nas w niemałe zdumienie. Kopiąc dalej odkryliśmy trzy krypty. W pobliżu jednej z nich natknęliśmy się na prawdziwą sensację – szczątki człowieka z odciętym kawałkiem czaszki, co jest ewidentnym śladem po sekcji zwłok – poinformował dr hab. Marcin Ignaczak.

Kolejną sensacją był grób duchownego z zachowanymi fragmentami szat, prawdopodobnie ornatu lub dalmatyki. Oprócz szat w pochówku zachował się różaniec oraz medalik, który mógł zostać przywieziony z terenu dzisiejszych Włoch.

Zlokalizowane przez archeologów w północnej części obecnego parkingu na pl. Kolegiackim pozostałości architektury pochodzą z co najmniej trzech faz budowlanych dawnej kolegiaty. Na obecnym etapie są one datowane na okres od XIV do XVIII wieku. Relikty te najprawdopodobniej wyznaczają zachodni skraj nawy głównej kościoła, przylegającej do partii wieżowej, której hipotetyczny skraj może wyznaczać zachowany obiekt ze śladami upadku dzwonu. Odkryte we wschodniej części wykopów trzy krypty można z kolei wiązać z kaplicami znajdującymi się przy wejściu do kolegiaty od strony ulicy Ślusarskiej.

– Wartość odkrytych zabytków, mówiących dosłownie i w przenośni o wspaniałej historii tego kościoła, jest trudna do policzenia. Z jednej strony odkrycia te dostarczają nam informacji o „życiu człowieka”, „życiu przedmiotu”, z drugiej mówią o historii odtworzonej z tych strzępów informacji – stwierdził dr hab. Marcin Ignaczak.

Archeolodzy rozszerzają prace

8 maja rozpoczyna się kolejny etap badań archeologicznych w ramach „Projektu Kolegiata”. Prace obejmą cały obszar placu Kolegiackiego. W związku z tym zamknięta  zostanie ulica oddzielająca parking od skweru zieleni.

– W związku z rozszerzeniem prac wyłączony z użytkowania zostanie parking, który już nie wróci w to miejsce. Mieszkańcy placu Kolegiackiego, ul. Za Bramką i Wszystkich Świętych będą mogli w ramach korzystnego abonamentu korzystać z przygotowanego wcześniej parkingu przy ul. Za Bramką. Interesanci Urzędu Miasta będą mogli zostawić na tym parkingu swoje auto na pół godziny bez opłat – wyjaśniła Katarzyna Parysek , zastępca dyrektora Biura Koordynacji Projektów i Rewitalizacji Miasta.

Zdjęcia Hieronim Dymalski i materiały prasowe

źródło www.poznan.pl / Jacek Łakomy/biuro prasowe

Dodaj komentarz