Dodał, że 1500 podmiotów POZ zgłosiło zapotrzebowanie na około 900 tys. testów. Ostatecznie, po weryfikacji, w I transzy lekarze pierwszego kontaktu otrzymali 400 tys. takich testów.
„To w pewnym sensie jest trochę odpowiedź na istotne zwiększenie i powszechność testowania przy wykorzystaniu testów antygenowych, ale – co warto zauważyć – nie zaniechaliśmy decyzji o badaniach przesiewowych, ale myślimy o zmianie jej formuły” – tłumaczył.
Gadomski zaznaczył, że dopuszczane są dwa warianty realizacji badań przesiewowych. „Albo rzeczywiście w tych trzech województwach dokonamy przed powrotem dzieci i nauczycieli do szkoły dobrowolnego badania przesiewowego, albo – drugi wariant – rozszerzymy to badanie. Wyjdziemy z obszaru trzech województw (…), ale wyłącznie dla grupy nauczycieli, którzy wracają do szkoły” – zaznaczył.
Wyjaśnił dalej, że jeżeli rząd podejmie decyzję, że nauczyciele klas I-III wracają po 17 stycznia do szkoły, to będą mogli dobrowolnie poddać się takim testom przed powrotem do pracy stacjonarnej. Dodał, że tych nauczycieli jest około 260 tys.