Lockdown na Boże Narodzenie? Minister zdrowia odpowiada


Niedzielski odniósł się także do kwestii powrotu dzieci o szkół i tego, że minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek zapowiada, że będzie to już pod koniec listopada. „Jestem z wykształcenia ekonometrykiem i całe życie siedzę w wykresach. Jednak dzisiejsza rzeczywistość wygląda tak, że żaden model prognostyczny nie okazał się w pełni skuteczny. Realnie nikt dziś odpowiedzialnie nie odpowie na pytanie o rozwój wypadków w perspektywie dłuższej niż dwutygodniowa. Są oczywiście pewne założenia i scenariusze” – zaznaczył.

Szef resortu zdrowia był również pytany o to, że dopóki nie ma szczepionek, problemem jest wydolność systemu ochrony zdrowia. „DGP” w rozmowie przypomniała, że prognoza matematyków z ICM UM mówi, że przestanie być on wydolny przy 44 tys. hospitalizacji. „Braliśmy pod uwagę te prognozy, planując obostrzenia. Według nich pik zachorowań miał przypaść na połowę listopada. Jednak dzięki restrykcjom ten scenariusz się nie realizuje. W oczywisty sposób obostrzenia zmieniają rezultaty symulacji” – odpowiedział Niedzielski. (PAP)

Czytaj także:

Wiceminister zdrowia: przełom roku, realnym terminem dostępności w Polsce szczepionki na koronawirusa

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz