Poznań przeznaczy w tym roku 2,5 mln zł na rozbudowę monitoringu. W mieście pojawią się dziesiątki nowych kamer, w tym aż 17 na Ratajach.
Rady osiedli Rataje, Chartowo i Żegrze porozumiały się z policjantami i strażnikami miejskimi. Ta współpraca pozwoliła na uzgodnienie miejsc, w których zainstalowany zostanie sprzęt. W 2018 roku nowe kamery pojawią się m.in. na skrzyżowaniach ulic: Jurackiej i drogi wewnętrznej os. Piastowskiego do Przystani Posnanii, Wyzwolenia i Jurackiej przy Szkole Podstawowej nr 20, a także na głównych skrzyżowaniach ulic: Dymka, Szwajcarskiej, Chartowo i Kurlandzkiej. Na realizację tej inwestycji miasto przeznaczy 800 tysięcy zł.
– Wsłuchaliśmy się w głos mieszkańców Rataj, którzy podkreślali konieczność monitoringu na osiedlu – wyjaśnia Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta miasta. – Rozmieszczenie kamer to efekt doskonałej współpracy miasta, rad osiedli, radnych PO z Nowego Miasta oraz mundurowych, która bardzo mnie cieszy. Do działań dołączyła tez spółdzielnia mieszkaniowa Osiedle Młodych, która chce objąć monitoringiem należące do niej tereny, przy pełnej współpracy z miastem. Policyjne statystyki wskazują na to, że monitoring jest niezwykle użyteczny i pomaga w zatrzymaniu przestępców i sprawców wykroczeń. Nowe kamery z pewnością przełożą się na poprawę bezpieczeństwa w tym rejonie.
Na pozostałe przedsięwzięcia związane z monitoringiem Poznań wyda 1,7 mln zł. Za te pieniądze przebudowana zostanie sieć jednych z najstarszych kamer zainstalowanych wzdłuż ulicy Półwiejskiej. Wzdłuż remontowanej ulicy Rybaki powstanie też infrastruktura teletechniczna, niezbędna do rozbudowy monitoringu.
Nowe kamery zainstalowane zostaną też wzdłuż ulic: Rybaki, Murawa, Winogrady i na wyremontowanym odcinku ulicy Czechosłowackiej, a także na skrzyżowaniach ulic Gdyńskiej i Bałtyckiej oraz Baraniaka i Jana Pawła II.
Jeszcze w tym roku przygotowana zostanie również infrastruktura techniczna niezbędna do rozbudowy monitoringu na osiedlu komunalnym przy ulicy Nadolnik oraz na trasie od skrzyżowania ulic Krańcowej, Głównej, Gdyńskiej i Gnieźnieńskiej do wjazdu na Cmentarz Komunalny Miłostowo od ulicy Gnieźnieńskiej.
Modernizacja czeka wysłużone kamery, które zainstalowane są obecnie wzdłuż ulicy Głogowskiej, a także w obszarze Grunwaldu – zwłaszcza te na skrzyżowaniach ulic: Promienistej i Grochowskiej oraz Promienistej i Ściegiennego. Nowy punkt kamerowy powstanie m.in. na ul. Dmowskiego.
Aktualnie poznański system monitoringu wizyjnego liczy 647 kamer, w tym 292 obrotowe, 346 kamer stacjonarnych i 9 panoramicznych. Wszystkie zlokalizowane są w miejscach uznanych za niebezpieczne, zwłaszcza na skrzyżowaniach o dużym natężeniu ruchu, wiaduktach, przystankach komunikacji miejskiej oraz miejscach, gdzie często poruszają się piesi.
– Rocznie rejestrują ok. 8 tysięcy zdarzeń – wyjaśnia Michał Lemański, zastępca dyrektora ds. bezpieczeństwa Wydziału Zarządzania Kryzysowego i Bezpieczeństwa Urzędu Miasta Poznania. – Ponad 3 tysiące z nich dotyczyły spożywania alkoholu w miejscach publicznych, blisko tysiąc kolejnych – zakłócania porządku publicznego. Ale kamery sieci monitoringu zarejestrowały również ponad 130 kradzieży, bójek i rozbojów, dzięki nim udało się ująć 400 sprawców przestępstw i ponad 20 poszukiwanych. To świadczy o tym, że miejski monitoring spełnia swoją rolę i poprawia bezpieczeństwo.
Sieć jest systematycznie rozbudowywana. W grudniu miasto zakończyło I etap rozbudowy monitoringu na Górnym Tarasie Rataj oraz rozpoczętą w 2016 roku instalację kamer na Dolnym Tarasie Rataj. 17 nowych kamer pojawiło się wtedy w 13 miejscach, a ich lokalizacje były uzgodnione z radami osiedli, policją i strażą miejską.
Kamery stanęły na skrzyżowaniach ulicy Inflanckiej z ul.: Wiatraczną, Redarowską i Pawia, wzdłuż ulicy Piaśnickiej, na skrzyżowaniach ulicy Wyzwolenia z ul.: Kruczą, Kukułczą i Pawia, a także na ulicy Szczytnickiej przy XIV LO. Inwestycja kosztowała ponad 576 tysięcy zł.
– Każda dodatkowa kamera jest dla nas bardzo ważna – przyznaje Miron Perliński, przewodniczący komisji bezpieczeństwa Rady Osiedla Rataje. – Praktyka pokazuje, że w miejscach, w których jest już monitoring, zwiększyły się zarówno bezpieczeństwo, jak i porządek. Mniej jest samochodów parkujących niezgodnie z przepisami, mniej aktów wandalizmu. Kamery po pierwsze odstraszają chuliganów, a po drugie pozwalają policji i straży miejskiej na błyskawiczną interwencję.
Obraz z większości miejskich kamer obserwują przez całą dobę pracownicy straży miejskiej, którzy czuwają w 5 centrach oglądu zlokalizowanych w poznańskich komisariatach policji. Pozostałe kamery – zwłaszcza te zainstalowane wzdłuż trasy tramwajowej Franowo i pętli Górczyn – nadzorowane są między innymi przez Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne i Zarząd Dróg Miejskich w Poznaniu.
