Mija 65 lat od wybuchu Powstania Węgierskiego


Kwiaty złożono także pod tablicą upamiętniającą pomoc poznaniaków udzieloną walczącym Węgrom w 1956 roku. Tablica ta usytuowana jest przy wejściu do dworca Poznań Główny.

Powstanie Węgierskie rozpoczęło się 23 października 1956 roku. Tego dnia w Budapeszcie przy pomniku generała Józefa Bema odbył się wiec studentów. Manifestanci wyszli na ulicę, aby wyrazić poparcie dla dokonujących się wtedy w Polsce przemian politycznych i sprzeciwić się radzieckiej dominacji. Węgierska rewolta została krwawo stłumiona przez wojska sowieckie. Według historyków w wyniku radzieckiej interwencji zginęło 2700 Węgrów, a prawie 20 tys. zostało rannych.

Na wieść o wydarzeniach na Węgrzech z pomocą pospieszyli Polacy, a szczególnie mieszkańcy Poznania i Wielkopolski. Najważniejszym wsparciem była ratująca życie krew. Jak podaje Instytut Pamięci Narodowej, pierwsze dwa samoloty z pomocą odleciały z poznańskiego lotniska już 29 października. Łącznie, drogą powietrzną oraz lądową mieszkańcy Poznania, poza krwią, wysłali do Budapesztu 100 kg lekarstw i środków opatrunkowych, 20 ton żywności, 86 elementów wyposażenia ambulatoryjnego oraz wpłacili na konta PCK ponad milion ówczesnych złotych. RB

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz