– Okazanie szacunku dla przeciwnika jest najlepszym przygotowaniem do meczu poprzez to, że jesteśmy maksymalnie skoncentrowani. Jeżeli spojrzy się na statystyki, analizy to można zauważyć jak ten zespół biega. Miedź miała większe posiadanie piłki z drużynami naprawdę bardzo dobrymi, takimi jak Legią Warszawa, czy Zagłębiem Lubin. Jest to bardzo dobra drużyna, której nie możemy zlekceważyć. Owszem, ostatnio przegrali kilka meczów, ale z Wisłą Płock wygrali. My musimy jednak wierzyć w swoje umiejętności, a także potwierdzać w każdym meczu to, że gramy o zwycięstwo – twierdzi trener Lecha.

W najbliższym spotkaniu nie zagrają kontuzjowani: Juliusz Letniowski i Tomasz Cywka. Do grona nieobecnych dołączył Filip Marchwiński, który ze względu na chorobę nie brał udziału we wszystkich zajęciach.

– Nic się nie zmieniło w sytuacji zdrowotnej. Jedynie Filip Marchwiński nie będzie brany pod uwagę do 18-stki meczowej z powodu przebytej infekcji. Na ten moment jest w fazie indywidualnych zajęć.  Mam nadzieję, że od przyszłego tygodnia będzie trenował z drużyną – kończy trener Adam Nawałka.

Fot. Roger Gorączniak

Czytaj także:

Kontrakt Gytkjaera wydłużony o rok