Miasto Poznań chce przejąć teren dworca


PKP, co jakiś czas, deklarowało chęć modernizacji dworca, ale brak było w tej sprawie jakichkolwiek konkretów i wiarygodnych terminów. 31 grudnia 2017 roku upłynął czas na wykonanie postanowienia umowy partycypacyjnej z marca 2011 roku. Zgodnie z nią miała zostać wybudowana kładka dla pieszych biegnąca od centrum handlowego, wzdłuż istniejącego budynku dworca kolejowego, aż do ul. Głogowskiej (koło Dworca Zachodniego). Do dziś PKP nie zrealizowało tej umowy, choć inwestycja ta miała m.in. ułatwić dostęp do znajdujących się, w sporej odległości od nowego dworca, peronów 4-6. Miasto Poznań wielokrotnie postulowało także przywrócenie w starym budynku Dworca Głównego przestrzeni do obsługi podróżnych oraz konieczność zmian na placu Dworcowym.

Od ponad roku do władz Miasta nie były kierowane zaproszenia do udziału w posiedzeniach Zespołu Wojewody Wielkopolskiego ds. Poznańskiego Węzła Kolejowego, a korespondencja wysyłana przez władze miasta do różnych decydentów w strukturze PKP pozostawała bez odpowiedzi. Działanie to jest niezrozumiałe i budzi uzasadnione obawy. Nie można się spodziewać dobrych i funkcjonalnych rozwiązań przeznaczonych dla mieszkańców, jeśli powstają one bez udziału samorządu terytorialnego i organizacji społecznych od lat najaktywniej zabiegających o poprawę sytuacji.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz