Wojewoda zamyka stadion!


Mecz Lecha z Piastem Gliwice odbędzie się bez udziału publiczności. Tak zdecydował dziś  wojewoda wielkopolski.  Piotr Florek zamknął stadion INEA z powodu  odpalenia rac  na majowym meczu Kolejorza  z Ruchem Chorzów. Z wnioskiem o zamknięcie obiektu wystąpił do wojewody szef wielkopolskiej policji.

Do zdarzeń doszło 28 maja w trakcie meczu Lecha z Ruchem Chorzów. Kibice zorganizowali wówczas  oprawę meczu z użyciem zakazanych materiałów pirotechnicznych. O zamknięciu stadionu wojewoda wielkopolski poinformował w poniedziałek na konferencji prasowej. Jak podkreślił, użycie materiałów pirotechnicznych wiąże się z zagrożeniem życia i zdrowia osób przebywających na stadionie.

–  Nie można igrać z życiem ludzkim. Twierdzę, że klubem rządzą kibice i oni wyznaczają reguły gry. Klub zdaje sobie z tego sprawę, ale nie potrafi temu przeciwdziałać. Przy takiej postawie klubu może dojść do tragedii – mówił podczas konferencji wojewoda wielkopolski.

Mecz Lecha z Piastem Gliwice  zaplanowano na 20 lipca.

O postępowaniu wojewody i konsekwencjach dla klubu więcej kliknij tutaj

O karze  finansowej  dla Lecha za race czytaj tutaj

 

 

Zdjęcia: Roger Gorączniak

Dodaj komentarz