W najbliższych dniach rozpocznie się rehabilitacja Marcina Robaka, który w grudniu przeszedł operację konutuzjowanego stawu skokowego. Powrót do zdrowia napastnika Kolejorza potrwa co najmniej osiem tygodni.

Piłkarz przeszedł już dwa kontrole badania USG, które przyniosły bardzo dobre wieści. – Zabieg odtworzenia struktur stawu skokowego zakończył się pełnym powodzeniem i powoli szykujemy się do rozpoczęcia rehabilitacji – tłumaczy szef sztabu medycznego Lecha Poznań dr Krzysztof Pawlaczyk.

Robak do rozpoczęcia rehabilitacji wciąż jest unieruchomiony i nie może wstawać z łóżka. Według planu rehabilitacyjnego piłkarz może być gotowy do gry już w marcu. – Myślę, że realnym terminem jest okres 10-12 tygodni – podkreśla Pawlaczyk. Oznacza to, że lechita dołączy do kolegów najpóźniej w kwietniu.

32-latek nie jest jedynym piłkarzem, z którego w grudniu nie mógł skorzystać sztab szkoleniowy. Na urazy narzekali też Gergo Lovrencsics i Kebba Ceesay. Obaj jednak są obecnie na zagranicznych urlopach i do Poznania powrócą na początku przyszłego tygodnia. Wtedy też przejdą badania kontrolne, które określą kiedy będą mogli dołączyć do treningów z całym zespołem.

Fot. Roger Gorączniak

źródło www.lechpoznan.pl