Marcin Kamiński: – Bardzo żałuję, bo ten gol dałby nam zwycięstwo


Szymon Pawłowski, Marcin Kamiński i Bartłomiej Babiarz po meczu Ruch Chorzów – Lech Poznań, który zakończył się bezbramkowym remisem.

SZYMON PAWŁOWSKI

Pierwsza połowa w naszym wykonaniu była bardzo słaba. Mimo to strzeliliśmy prawidłowego gola, który nie został uznany. W drugiej odsłonie zagraliśmy agresywniej. Walczyliśmy, mieliśmy karnego, ale niestety czasami zdarza się go nie wykorzystać. Musimy w każdym meczu przez 90 minut grać tak jak dziś w drugiej połowie. Wtedy nasze wyniki na pewno będą lepsze.

MARCIN KAMIŃSKI

Chcieliśmy w ten mecz wejść lepiej niż w ostatnie spotkanie z Pogonią Szczecin, a znów zagraliśmy bardzo słabo w pierwszych 45 minutach. W drugiej połowie przejęliśmy inicjatywę, ale szkoda, że nie potrafiliśmy tak zagrać w całym meczu. Rzut karny? Celowałem tam, gdzie strzelam na treningach. Nie chciałem niczego zmieniać, ale bramkarz wyczuł moje intencje i obronił. Bardzo żałuję, bo ten go dałby nam zwycięstwo.

BARTŁOMIEJ BABIARZ

Pierwsza połowa w naszym wykonaniu była zdecydowanie lepsza, w drugiej za bardzo się cofnęliśmy i oddaliśmy rywalowi inicjatywę. Lech potrafi grać piłką i przez to było nam bardzo trudno. Remis jest sprawiedliwym rezultatem, choć trzeba przyznać, że dużo zawdzięczamy Krzyśkowi Kamińskiemu, który w samej końcówce obronił karnego.

źródło www.lechpoznan.pl

Dodaj komentarz