Maciej Skorża nowym trenerem Lecha Poznań – poinformowano dzisiaj na konferencji prasowej. Pracę zacznie w poniedziałek. 42-letni szkoleniowiec z Kolejorzem związał się 3-letnim kontraktem.
– Rozważaliśmy kilka kandydatur, w tym zagraniczne – powiedział wiceprezes Piotr Rutkowski. – W żaden sposób nie gwarantują one jednak sukcesu, a obcokrajowcy na stanowisku szkoleniowca nie znają języka, realiów i najczęściej też polskich piłkarzy. Trener Skorża z kolei ma na swoim koncie sukcesy, zna realia polskiej piłki nożnej, wie jak dotrzeć do piłkarzy i bardzo dobrze wpisuje się w funkcjonujące już w klubie mechanizmy. Będzie umiał korzystać zarówno ze skautingu jak i Akademii.
Od poniedziałku przejmie kadrę.
– Dla mnie to duże wyróżnienie, że zostałem wybrany na osobę, w której ręce taki klub jak Lech Poznań, klub z tradycjami, filozofią – powiedział Maciej Skorża. – Przez dwa dni byłem maglowany jak na egzaminie. Dużo dowiedziałem się o filozofii klubu, o tym co chce osiągnąć. Także nie zastanawiałem się długo nad propozycją włodarzy poznańskiego klubu. Lech Poznań i Maciej Skorża mają wspólne cele wrócić jak najszybciej do Europy. Poprawę w elemencie mentalnym, problem jest z ogólną grą zespołową. Problem jest też z dyscypliną taktyczną. To najważniejsze w pierwszych dniach. Dzisiaj czuję się trenerem bardziej dojrzałym, z ogromnym entuzjazmem chcę rozpocząć ten drugi etap mojej pracy tu w Wielkopolsce. Drużynie Lecha brakuje detali, one są najważniejsze w obecnej piłce. Poprawa dyscypliny taktycznej na boisku to jest to rzecz, w której kierunku chciałbym pójść.
Czy nie szkoda czasu, dlaczego trener Skorża obejmie zespół dopiero w poniedziałek?
– Taka była koncepcja od początku, by nowy trener wszedł do drużyny, jak będzie miał wszystko gotowe, sztab, dlatego zmiana nastąpi, gdy jest czas na reprezentację – mówił Maciej Skorża. – Wierzę, że mecz w niedzielę z Cracovią, będzie meczem zwycięskim. Nie będę niczego Krzyśkowi narzucał. To nie byłoby eleganckie.
Trener Skorża powiedział, że liczy na wzmocnienie Lecha zakupem 2-3 zawodników.
– Musimy załatać dziurę po Łukaszu Teodorczyku – dodał Skorża. – Kadra Lecha nie jest wystarczająca, bo meczów jest dużo.
– W pełni usatysfakcjonowany będę, jeżeli Lech wygra w lidze – zapewniał M. Skorża. – To będzie piekielnie trudne.
– Najważniejsze, by zdiagnozować, jakie błędy zostały popełnione, bo zostały popełnione i podjąć plan działań – dodał Piotr Rutkowski.
Czy Lech wymaga awansu do pucharu?
– Nie usłyszałem konkretnego celu „Maciej, musisz zdobyć mistrzostwo”, ale ja jestem od dzisiaj trenerem Lecha i muszę o tym myśleć – zapewnił Maciej Skorża. – Trochę uzależniłem się od trofeów, a przez ostatnie dwa lata ich nie zdobyłem. Dla mnie planem minimum jest awans do europejskich pucharów.
Po konferencji (ok. godz. 13:30) trener weźmie udział w „live chat” na portalu społecznościowym Twitter, podczas którego odpowie na zadawane na żywo pytania, a po godzinie 15:00 weźmie udział w nagraniu programu „Wiara Pyta”, który oparty jest na pytaniach zadawanych przez kibiców na oficjalnym profilu Lecha Poznań na portalu społecznościowym Facebook.
– Chciałbym do kibiców Lecha przemawiać grą drużyny – zapewnił M. Skorża. – Drużyna bardzo potrzebuje kibiców i wsparcia. Trzeba szybko działać, by dogonić inne drużyny.
M. Skorża nie wyklucza spotkania z byłym trenerem Lecha Mariuszem Rumakiem.
W roli pierwszego trenera Skorża debiutował w 2004 roku, gdy po zwolnieniu Stefana Majewskiego objął Amikę Wronki. Następnie pracował w Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski, z którą wywalczył Puchar Polski i Puchar Ekstraklasy. Od 2007 do 2010 roku Skorża był szkoleniowcem Wisły Kraków. Z Białą Gwiazdą wywalczył dwa tytuły mistrzowskie. W latach 2010-2012 prowadził Legię Warszawa, z którą dwukrotnie sięgnął po Puchar Polski. We wrześniu 2012 roku objął saudyjski Ettifaq FC. Na Półwyspie Arabskim pracował do momentu wygaśnięcia kontraktu w czerwcu 2013 roku.
