Maciej Makuszewski, pomocnik Lecha Poznań, po meczu z Górnikiem Zabrze powiedział:
– Ciężko przypomnieć sobie takie spotkanie, w którym stwarzamy sobie tak dużo sytuacji. Ok, jednej nie strzeliliśmy, drugiej nie strzeliliśmy, a przeciwnik miał naprawdę jeden moment i gdzieś ta piłka wpada do siatki. Dalej mieliśmy sytuację, ale nic nie chciało wejść. Dopiero przy 0:4 piłka wpada do siatki, ale trochę zabrakło czasu. Piłka jest nieobliczalna, dzisiaj się o tym przekonaliśmy.
Zobacz także:
Fot. Dariusz Skorupiński
źródło www.lechpoznan.pl