Rozmowa z Łukaszem Zaleskim, poznańskim stylistą fryzur, założycielem i twórcą autorskiego Atelier Fryzur sygnowanego jego nazwiskiem.

Łukasz Zaleski to stylista, który w sposób idealny łączy pracę salonową, będącą trzonem jego zawodowej ścieżki z przedsięwzięciami artystycznymi. Dzięki czemu od lat odpowiada za tak istotny element wizerunku wielu gwiazd, jakim są włosy. Jako eksperta w dziedzinie fryzjerstwa zapytaliśmy go o letnią pielęgnację włosów.

– Dlaczego słońce latem niszczy nasze włosy?

– Słońce roszczenia osłonkę włosa, która zbudowana jest z zachodzących na siebie łusek, ze zbliżonym procesem mamy do czynienia podczas farbowania włosów. Kora włosa ulega osłonięciu przez rozchylone łuski i wtedy promienie UV niszczą wchodzące w skład kory białka. Czego następstwem jest właśnie tak powszechne w okresie letnim łamanie się oraz przesuszenie włosów. Często także po powrocie z wakacji zauważamy, że nasze włosy są jaśniejsze dzieje się to za sprawa promieni UV, które utleniają melaninę i z brązowej zmienia ona barwę na beżową. Szkodliwą działalność słońca wzmacnia woda morska lub ta z basenu. Po kąpieli w morzu lub basenie włosy stają się twarde, szorstkie i kiepsko się rozczesują. To efekt działania soli lub chloru. Żeby go zlikwidować, należy po wyjściu z wody dokładnie spłukiwać głowę pod prysznicem.