Pozostałych czterech naszych reprezentantów gra w turnieju głównym dzięki „dzikim kartom”. Daniel Michalski w pierwszej rundzie zmierzy się z Holendrem Tallonem Griekspoorem, który zajmuje obecnie 198. miejsce w rankingu ATP. Holender zabłysnął w tym roku pokonaniem Rosjanina Karena Chaczanowa podczas imprezy w Rotterdamie. Z kolei wydaje się, że łatwiejsze zadanie będzie miał Wojciech Marek. Tenisista z Bytomia trafił na Amerykanina Sekou Bangourę. W drugiej rundzie czeka już natomiast rozstawiony z „jedenastką” Portugalczyk Joao Domingues. Natomiast Michał Dembek, który wystąpi w stolicy Wielkopolski po raz piąty, na początek skrzyżuje rakiety z Włochem Alessandro Begą. Zwycięzca tego spotkania zagra z Oscarem Otte, który w ubiegłym tygodniu walczył ze Szwajcarem  Rogerem Federerem w wielkoszlemowym French Open na kortach Rolanda Garrosa w Paryżu. Ostatni z naszych reprezentantów, Kacper Żuk wylosował Niemca Daniela Masura. Lepszy w drugiej rundzie zagra z Carballesem Baeną.

Innymi ciekawymi tenisistami, którzy pojawili się w drabince Poznań Open rozgrywanego na kortach Parku Tenisowego Olimpia, są Hiszpan Tommy Robredo, Niemiec Rudolf Molleker, Portugalczyk Pedro Sousa, Hiszpan Pedro Martinez czy Francuz Quentin Halys.
W turnieju deblowym z kolei wystąpią dwie polskie pary i jedna polsko-rumuńska. Kacper Żuk zagra w duecie z Marcinem Matkowskim. W pierwszej rundzie zmierzą się oni z Niemcami Matsem Moraingiem i Oscarem Otte. Karol Drzewiecki oraz Szymon Walków (ten drugi broni tytułu sprzed roku) natomiast stoczą walkę z parą hiszpańsko-włoską Javier Barranco Cosano i Raul Brancaccio.  Michał Dembek połączył siły z Rumunem Florinem Mergeą i na starcie zagrają z turniejową „jedynką” – Chińczykami Ze Zhangiem i Mao-Xin Gongiem. Z numerem dwa rozstawieni zostali Amerykanin Nathaniel Lammons i Brazylijczyk Fernando Romboli.