Lech pewnie wygrywa z FK Pelister 3:0 po bramkach Trałki, Jevticia, a także Jóźwiaka. Tym samym poznaniacy potwierdzili w dwumeczu swoją dominacje.

Zbyt wiele o samym przebiegu pierwszej połowy napisać nie można. Zawodnicy obu ekip od początku człapali po murawie. Szczerze nie ma co się dziwić. Lechici przyjechali do Macedonii z dobrym wynikiem, a zawodnicy FK Pelister nie mogli liczyć na dobre słowo swojego trenera, który od razu po meczu w Poznaniu zapowiedział, że jego zawodnicy są zbyt słabi, by rywalizować z takim zespołem jak Lech.

Mecz odbywał się na chodzonego, ale nie brakowało dziwnych i ciekawych sytuacji pod obiema bramkami. W pierwszym kwadransie gry piłka posłana przez Macedończyków leciała w stronę Buricia, którego piłka przelobowała i musiał ją gonić. Ostatecznie dobiegł do niej pierwszy gracz FK Pelister i Burić musiał ratować się faulem poza obrębem szesnastki, przez co został ukarany żółtą kartką. Pod koniec pierwszej połowy lechici wykonywali rzut rożny, po którym Łukasz Trałka zdobył gola uderzeniem z głowy i zawodnicy Kolejorza schodzili na przerwę z jednobramkową zaliczką.

Druga połowa to głównie popis umiejętności zawodników z Poznania. Macedończycy głównie asystowali lechitom, którzy podwyższali dwukrotnie prowadzenie w drugiej połowie za sprawą Darko Jevticia, a także Kamila Jóźwiaka. Obaj ci zawodnicy zostali desygnowani do gry przez trenera Nenada Bjelice po przerwie. Teraz poznaniacy mogą skupić się na pierwszym meczu drugiej rundy eliminacji Ligi Europy. Za tydzień lechici zmierzą się na wyjeździe z norweskim Haugesund.

FK Pelister – Lech Poznań 0:3 (0:1)

Bramki: 39 – Trałka, 66 – Jevtić, 76 – Jóźwiak

Lech Poznań: Burić – Gumny, Trałka, L.Nielsen, Kostevych – Tetteh, Gajos – Barkroth, Majewski (63.Jevtić), Situm (46.Makuszewski) – Nielsen (70.Jóźwiak).

FK Pelister: Jovanovski – Tosevski, Todorovski (46.Lucas), Kovachev, Ljamcevski – Iliev, Markoski (60.Cvetanoski) – Fernando Silva, Peev, Petrov (76.Trifunovski) – Ilijoski.