Niezależnie od tego czy kupiony lokal ma służyć rodzinie, czy został nabyty w celach inwestycyjnych, pod wynajem, lokalizacja nieruchomości odgrywa kluczową rolę. Deweloperzy stają na przysłowiowej głowie, by zdobyć atrakcyjny grunt, a liczba tych stale się kurczy. Wybór pada więc na dobrze skomunikowane, „zielone” przedmieścia, a gdy mowa o granicach miasta – na tereny z bogatym zapleczem edukacyjnym i handlowym.

Aktywność deweloperów na poznańskim rynku nie słabnie. Wymagania nabywców stale rosną, bowiem klienci są coraz bardziej świadomi. Jak więc deweloperzy radzą sobie z oczekiwaniami klientów i coraz mniejszą dostępnością ziem pod budowę? – Odpowiedzią Agrobexu jest bogaty bank ziem, którymi już dysponujemy oraz nieustające starania o uzyskanie nowych gruntów. Zarówno w Poznaniu, jak i na terenie całej wielkopolski – mówi Lucyna Jarczyńska, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu firmy Agrobex.

Grunt to… posiadać dobry grunt

W administracyjnej granicy Poznania coraz trudniej o atrakcyjne grunty przeznaczone pod zabudowę wielorodzinną. Są jednak deweloperzy, którzy takowe posiadają. Przykładem może być EBF Developement, który już od kilku lat z sukcesem realizuje osiedle Reduta Nowe Podolany. Obecnie w sprzedaży znajduje się już 7 i 8 budynek, a w przygotowaniu kolejne. – Działka, którą posiadamy jest naprawdę spora, daje możliwości na rozwój, a jej lokalizacja zapewnia mieszkańcom dogodną komunikację, bliskość terenów rekreacyjnych i punktów usługowo-handlowych. – podkreśla Agata Nowaczyk, specjalista z poznańskiego biura sprzedaży EBF Development.