ŁKS – Lech 1:2. Wyjazdowa niemoc przerwana


Upragnione przełamanie

Poznańska Lokomotywa musiała czekać na beniaminka w ekstraklasie pół roku, by odnieść pierwsze zwycięstwo w delegacji. Na wygraną poza Poznaniem kibice Lecha byli zmuszeni czekać od 21 grudnia 2018r. aż do dziś. Wtedy triumfowali 1:0 w Krakowie w meczu z Wisłą. Od tego czasu rozegrali 9 wyjazdowych spotkań, które kończyły się albo porażką, albo remisem.

– Nie możemy patrzeć na to co było. To jest historia. Teraz rozpoczęliśmy coś nowego i chcemy iść w nowym kierunku. Małymi krokami chcemy dojść do naszego celu. I nawet jeżeli noga na tej drodze nam się potknie, to nie możemy wracać do przeszłości – mówił przed meczem szkoleniowiec Żuraw. Lechici posłuchali swojego opiekuna i skupili się na treningach, nie powracając do minionych czasów. Banalna metoda zadziałała, a fatum wreszcie opuściło poznańską ekipę.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz