Drugi tego dnia ciekawie zapowiadający się pojedynek, tym razem w grupie B bardzo rozczarował. Kolejny mecz o sześć punktów zamiast emocji przyniósł pokaz efektownych sztuczek FWK. Na pewno wzmocnieniem zespołu jest Kacper Sworacki, który popisał się pięcioma bramkami, również zaliczył tego dnia klasyczny hat-trick i nie dostał żółtej kartki J. Mimo to jego kolega z drużyny został DeBeściakiem za postawę fair play. Na usprawiedliwienie Propexu trzeba dodać, że kapitan zespołu, Krzysztof Rozumek, na to spotkanie zorganizował drużynę z łapanki, który w pierwszej połowie pokazał kilka groźnych akcji.
FWK Kredyty – Propex 12:0 (5:0)
FWK – Kacper Sworacki 5, Dawid Chałupniczak 4, Dominik Oses 2, Sebastian Adamski
DeBeściak – Dawid Chałupniczak (FWK) postawa fair play, zaangażowanie przez cały mecz

O tym meczu zawodnicy AZmedia powinni jak najszybciej zapomnieć. Proeko to bardzo dobry zespół, poukładany taktycznie, który dostał do pokonania zbieraninę. Wynik 21:1 to najmniejszy wymiar kary, w pewnym momencie zawodnicy Proeko chcieli zagrać o jednego zawodnika mniej, widząc osłabionego rywala, którego zawodnik w pierwszej połowie doznał bolesnej kontuzji. 15 bramek Jakuba Weicherta i tak robi wrażenie, mimo takiego przeciwnika, który miał poważne predyspozycje na początku sezonu do walki o Ekstraligę.
Proeko Zarządzanie Energią – AZmedia 21:1 (9:1)
Proeko – Jakub Weichert 15, Bartosz Grysiński 4, Maciej Pacanowski, Dawid Borkowski
AZmedia – Artur Miłoszewski
DeBeściak – Łukasz Jaskólski (Proeko) bramkarz, za wyśmienitą grę w bramce i na przedpolu, tylko jeden stracony gol.