Legia vs. Lech: pojedynek o zażegnanie kryzysu


– Od momentu, kiedy rozpoczął się sezon, mieliśmy różne momenty, graliśmy lepiej lub gorzej, ale na dzień dzisiejszy mamy lepszy obraz gry niż Legia. Dużo warunkowała też zmiana szkoleniowca u przeciwników. Jednak to są derby Polski, nie ma znaczenia kto jest wyżej lub niżej w tabeli, kto lepiej czy gorzej gra. To jest moment. Trzeba wyjść na boisko i zagrać dobrze – zaznacza Djurdjević. Mamy swoje problemy, Legia ma swoje. Każdy jednak patrzy na siebie. Każdy chce wygrać, bo wiemy jakie są nastroje po zwycięstwie – dodaje.

W jeszcze większej komplikacji jest klub ze stolicy. Marzenia o ponownym wstąpieniu do fazy grupowej Ligi Mistrzów, bądź Ligi Europy zostały ekspresowo zniszczone przez porażki z drużynami ze Słowacji, czy Luksemburga. Warszawiacy rozczarowali nie tylko na arenach europejskich , ale także w polskiej ekstraklasie. Porażki 1:4 z Wisłą Płock, czy u siebie 1:3 z Zagłębiem Lubin wniosły wiele podenerwowania i wzburzenia ze strony kibiców mistrzów Polski. Szkoleniowiec legionistów zapewnia, że widzi progres u swoich piłkarzy, który jest efektem wylanego potu na treningach. Liczy również, że efekty ciężkiej pracy wojskowi pokażą w dniu meczowym.

Ivan Djurdjević postanowił nie zmieniać sposobu trenowania swoich podopiecznych w czasie przerwy od zmagań ligowych. – Jestem takim szkoleniowcem, który nie wykorzystuje przerwy, aby pracować więcej. My trenujemy codziennie na podobnej intensywności, nie mniej – nie więcej. Wierzę, że nasz zespół jest odpowiednio przygotowany. Ruszyliśmy w lipcu z przekonaniem do swojej pracy i nie chcemy tego zmieniać. To jest proces – uważa trener Lecha.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz