Lednica ma następców Jana Góry


Ojcowie Wojciech Prus i Maciej Soszyński nowymi duszpasterzami Lednicy! Nowych duszpasterzy Ruchu Lednickiego mianował ojciec Paweł Kozacki, prowincjał polskich dominikanów. Decyzja zapadła miesiąc po śmierci ojca Jana Góry, który w 1997 roku zapoczątkował modlitewne spotkania młodzieży nad Jeziorem Lednickim. Ojcowie Prus i Soszyński przygotują czerwcowe spotkanie na Polach Lednickich.

lednica

Na stronie www.dominikanie.pl czytamy wypowiedź ojca Kozackiego, którą cytujemy poniżej:

„Najważniejsze jest w tym momencie podjęcie działań kontynuujących przygotowania do spotkania młodych w dniu 4 czerwca. Po tym spotkaniu mam nadzieję na oddech i spokojne rozważenie, w jaki sposób najlepiej kontynuować dzieło zainicjowane przez ojca Jana. Mianowałem dwóch braci: Wojciecha Prusa i Macieja Soszyńskiego, którzy mają wszelkie kompetencje, by się tym zająć. Będą oni pracować wraz z ludźmi ze Stowarzyszenia Lednica 2000 oraz innymi zaangażowanymi osobami, by dzień 4 czerwca był nad Lednicą dniem pięknym i owocnym. Jednocześnie będą się troszczyć o ośrodek nad Lednicą”.

Nie wiadomo jeszcze, czy bracia zamieszkają na Lednicy. Jeśli tak, to na pewno nie przed czerwcowym czuwaniem młodzieży. „Przygotowania do spotkania będą prowadzić – podobnie jak ojciec Jan – mieszkając w klasztorze poznańskim. Czy kiedyś powstanie klasztor dominikański nad Lednicą będziemy rozważać po 4 czerwca” – tłumaczy przełożony polskich dominikanów.

Ojcowie Prus i Soszyński są mieszkańcami poznańskiego klasztoru. Nie kryją, że zajmowanie się Lednicą to nie lada wyzwanie.

„Musimy najpierw dobrze się we wszystko wsłuchać, gdyż ojciec Jan Góra zgromadził wokół Lednicy duże środowisko. Oczekiwania związanych z jego dziełem młodych ludzi muszą być dla nas ważne” – mówi ojciec Prus.

Ojciec Soszyński, który jest zapalonym żeglarzem, dopowiada: „Na morzu nie wykonuje się sterem i żaglami gwałtownych ruchów, bo to grozi katastrofą. Najważniejsza jest obserwacja, wyczucie wiatru, wtedy dopiero koryguje się kurs myśląc o celu. Zaczynamy nowy etap. Stoi przed nami piękna przygoda”.

Wojciech Prus: Chciałem być jak ojciec Góra
Ojciec Wojciech Prus to poznaniak – urodził się w 1964 roku. Jako nastolatek uczęszczał do prowadzonego ojca Jana Górę duszpasterza młodzieży przy poznańskim klasztorze i na odprawiane przez niego niedzielne msze święte o godzinie 17 – popularne „siedemnastki”.

Po maturze wstąpił do Zakonu Kaznodziejskiego. Nie ukrywa, że ogromny wpływ na wybór życiowej drogi miał właśnie ojciec Góra. – Wstąpiłem do zakonu, bo chciałem być, jak Jan Góra – powtarza do dziś ojciec Prus.

Święcenia kapłańskie przyjął w 1990 roku. Studiował patrystykę w Instytucie Patrystycznym „Augustianum” przy Papieskim Uniwersytecie Laterańskim w Rzymie, przed dwoma laty obronił doktorat. Był duszpasterzem studentów w słynnym duszpasterstwie „Beczka” w Krakowie. Jako syndyk Polskiej Prowincji Dominikanów odpowiadał też za finanse zakonu. Od ośmiu lat szefuje Wydawnictwu „W drodze”. Jest subprzeorem poznańskiego klasztoru.

Ceniony spowiednik, autor bajek dla dzieci, w wolnych chwilach lubi rysować i malować. Wierny kibic  Lecha Poznań. – Ale nie śpiewam źle o Legii Warszawa, bo mieszkałem tam kilka lat – zapewnia.

Maciej Soszyński: Od narzeczonych i finansów
Ojciec Maciej Soszyński pochodzi z Krakowa, gdzie urodził się w 1972 roku. Jako licealista chodził do prowadzonego przez krakowskich dominikanów duszpasterstwa młodzieży „Przystań” a jako student związany był z „Beczką”. W rodzinnym mieście poznał ojca Prusa, razem organizowali w 1994 roku Pieszą Pielgrzymkę Dominikańską na Jasną Górę. – Mamy już doświadczenie wspólnego działania – mówi ojciec Soszyński.

Do Zakonu wstąpił w 1994 roku, tuż po wspomnianej pielgrzymce na Jasną Górę. Sześć lat później złożył śluby wieczyste, a w 2001 roku przyjął święcenia kapłańskie. Był duszpasterzem szkół średnich we Wrocławiu i duszpasterzem akademickim w Gdańsku. Przez ponad 10 lat był również animatorem Ruchu Spotkania Małżeńskie.

W 2006 roku zamieszkał w poznańskim klasztorze. Prowadzi Akademię Małżeńską, gdzie przygotowuje narzeczonych do zawarcia sakramentu małżeństwa. W niedzielę o godzinie 21 odprawia z ojcem Romanem Bieleckim msze święte i głosi kazania, które ściągają tłumy wiernych. Jest także syndykiem poznańskiego klasztoru.

Prywatnie bardzo lubi żeglować po morzu bez względu na porę roku i panujące warunki. Nie cierpi na chorobę morską. Zimą żagle zamienia na narty.

Jubileusz potrójny
Największym zadaniem, jakie czeka w najbliższym czasie obu duszpasterzy, jest przygotowanie XX Spotkania Młodych, które odbędzie się na Polach Lednickich 4 czerwca. Jubileuszowa Lednica połączona zostanie z 1050-leciem chrztu Polski i 800-leciem dominikanów.

źródło dominikanie.pl / fot. Krzysztof Nowak

Dodaj komentarz