Lech Poznań w piątej kolejce ekstraklasy zmierzy się dzisiaj w Lubinie z Zagłębiem. Początek meczu o godz. 20.30.

Najbliżsi rywale mistrzów Polski mogą pochwalić się takim samym dorobkiem punktowym jak zespół z Poznania. Do tej pory Zagłębie zdołało wygrać jedynie z Jagiellonią na wyjeździe oraz zremisować w domowej potyczce z Podbeskidziem Bielsko-Biała. W tym sezonie podopieczni Piotra Stokowca dwukrotnie schodzili z boiska pokonani. Lepsi od „miedziowych” okazali się Korona Kielce oraz Termalica Bruk-Bet Nieciecza.

W ostatnim sezonie Lech dwukrotnie remisował z Zagłębiem. Najpierw bezbramkowo na wyjeździe, a następnie 1:1 na INEA Stadionie.

Tuż przed starciem z mistrzami Polski beniaminek ekstraklasy również walczył w rozgrywkach Pucharu Polski. Piłkarze z Dolnego Śląska pojechali na boisko największej niespodzianki poprzednich rozgrywek i wyeliminowali Błękitnych Stargard 4:2. Szkoleniowiec gości pozwolił wystąpić graczom, którzy w ostatnim czasie nie mieli wielu okazji do prezentacji na boisku. Przed starciem z poznańskim Lechem trener Piotr Stokowiec będzie miał duży kłopot z desygnowaniem jedenastki, bowiem zawodnicy, którzy zagrali w Stargardzie nie ustąpili podstawowym piłkarzom i w meczu przeciwko ekipie Krzysztofa Kapuścińskiego zaprezentowali się z bardzo dobrej strony.

Trener Maciej Skorża podczas piątkowego pojedynku nie będzie mógł skorzystać z usług co najmniej sześciu piłkarzy. Za czerwoną kartkę pauzować będzie Dariusz Dudka, a urazy leczą Barry Douglas oraz Darko Jevtić. W piątkowym spotkaniu nie zagrają również Kaspra Hamalainena, Szymona Pawłowskiego oraz Paulusa Arajuuriego, którzy wracają do zdrowia. Niepewny jest występ Karola Linettego, u którego widoczne są oznaki przemęczenia.

źródło www.lechpoznan.pl

Fot. Roger Gorączniak