W 13. kolejce T-Mobile Ekstraklasy drużyna poznańskiego Lecha na własnym boisku zmierzy się z beniaminkiem z Łęcznej. Górnik przyjedzie do Poznania po raz pierwszy od ponad 7 lat.

Po raz ostatni Kolejorz gościł Górnika 28 kwietnia 2007 roku. Wówczas lechici wygrali 1:0 po golu Piotra Reissa. Po sezonie 2006/2007 ekipa z Łęcznej za udział w korupcji została karnie zdegradowana do III ligi. Górnicy do Ekstraklasy wrócili dopiero w tym sezonie. W minionych rozgrywkach łęcznianie zajęli 2. miejsce w 1. lidze i wraz z GKS-em Bełchatów wywalczyli awans.

W ekstraklasie podopieczni Jurija Szatałowa spisują się całkiem nieźle, choć gra Górnika jest zdecydowanie lepsza niż jego dorobek punktowy. Drużyna z Lubelszczyzny w 12 meczach zgromadziła 15 punktów i plasuje się na 11. miejscu w tabeli. W minionej kolejce ekipa z Łęcznej pechowo przegrała w Bielsku-Białej. Górnik miał więcej sytuacji od Podbeskidzia, ale co z tego, skoro gola na wagę zwycięstwa strzelili Górale.

Mnóstwo pecha w poprzedniej serii gier mieli również piłkarze Kolejorza. Lech był wyraźnie lepszym zespołem od Korony, jednak nie potrafił tego udokumentować większą liczbą goli. Już po kwadransie poznaniacy mogli prowadzić trzema golami. Tak się jednak nie stało, a na domiar złego w ostatniej akcji meczu, po rzucie rożnym, lechici stracili drugą bramkę i kolejne dwa punkty. Podopieczni Macieja Skorży na swoim koncie mają 18 oczek. Taki dorobek pozwala Lechowi zajmować 7. pozycję w tabeli. Do prowadzącej Legii Warszawa poznaniacy tracą 5 punktów.

Kolejorz w obecnym sezonie zdecydowanie lepiej punktuje na własnym boisku. Na INEA Stadionie lechici wywalczyli 11 punktów. Jeszcze bardziej drużyną własnego boiska są podopieczni Jurija Szatałowa. Górnik u siebie w tym sezonie jeszcze nie przegrał, ale poza Łęczną poniósł 5 porażek w 6 meczach. Górnicy na wyjeździe punkty zdobyli tylko w Chorzowie, gdzie wygrali 2:1 z Ruchem.

źródło www.lechpoznan.pl