Lech vs. Śląsk: mecz na szczycie tabeli


– Coś z tym zrobimy. Takich problemów życzę sobie jak najwięcej. Zresztą muszę pochwalić całą grupę młodych chłopaków. Każdy z nich dodaje nam jakość, a to daje mi komfort. Oczywiście głowię się przy ustalaniu składu, ale jest to przyjemna zaleta dla mnie i dla klubu – przyznaje trener Lecha.

Obrona Kolejorza jest konsekwentnie niezmienna, z wyjątkiem chwilowej przymusowej pauzy Vołodymyra Kostevycha. Obecna defensywa przepuściła tylko dwa gole. O miejsce w składzie ambitnie walczy również letni nabytek Lubomir Satka. Na swój debiut musi jednak jeszcze poczekać.

– „Lubo” jest w bardzo dobrej formie, jak wszyscy inni. Jednakże jest to trudny moment, by myśleć o diametralnych zmianach. On o tym wie, a teraz musi zachować cierpliwość i czekać na swoją szansę. Czy ją wykorzysta? Zobaczymy – kończy Dariusz Żuraw.

Mateusz Mamet

fot. Roger Gorączniak

 

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz