Wkrótce wielu zawodnikom skończą się kontrakty. Włodarze klubu nie zamierzają z większością przedłużać umów, wręcz przeciwnie – zapowiadają letnią rewolucję.
– Na najbliższe mecze kluczowym czynnikiem w wybieraniu składu będzie dyspozycja piłkarzy. Dotarły do mnie słuchy o dużej liście nazwisk, która ma się pożegnać z klubem. Jednak zarząd prowadzi jeszcze rozmowy ze zawodnikami i jeszcze nikt nie został skreślony. Ważne jest to, abyśmy wzajemnie się szanowali. Jesteśmy profesjonalistami, dlatego każdy musi do końca sezonu dać z siebie wszystko – twierdzi szkoleniowiec.
W obecnej chwili poznański zespół znajduje się poza górną ósemką, a celem minimum jest powrót do grupy mistrzowskiej. Do końca rundy zasadniczej pozostały już tylko trzy spotkania.
– Celem nadrzędnym jest załapanie się do górnej ósemki. Jeśli tam dojdziemy, pomyślimy o dalszych założeniach. Walka będzie się toczyła do końca. Musimy skupić się na sobie. Przed nami trzy trudne spotkania, w których możemy pokusić się o zwycięstwo. Pogoń to drużyna dobrze pracująca, lecz także dopatrzyliśmy się ich mankamentów. Dodatkowo wypadło im dwóch bardzo ważnych zawodników, a w tej fazie sezonu są to kluczowe elementy. Mamy mało czasu na przygotowania, ale wykorzystamy go jak najlepiej. Jutro postaramy się szczecinian zaskoczyć – kontynuuje Dariusz Żuraw.
Nowy-stary trener nie zamierza przeprowadzać wielkich zmian po swoim poprzedniku, ale chce wprowadzić swój styl pracy.
O pierwszą ósemkę będzie bardzo ciężko.