Nikola Vujadinović, Wołodymyr Kostewycz, Thomas Rogne i Maciej Gajos trenują tylko indywidualnie, a w środę okazało się, że kolejny problem zdrowotny ma też Darko Jevtić. Pod względem sytuacji kadrowej Lech ma problem, przede wszystkim w formacji obronnej. Piast w tej kwestii znajduje się w lepszych okolicznościach.

– Ostatni okres nie jest dla nas zbyt łatwy, jeżeli chodzi o sytuację zdrowotną. Cieszymy się z przerwy na kadrę, ponieważ będzie czas na podleczenie piłkarzy kontuzjowanych. Na ten moment jest grupa piłkarzy, którzy są na granicy. Mogą wrócić już na spotkanie z Piastem, ale równie dobrze żaden z nich może w tym meczu nie zagrać – tłumaczy trener Lecha.

W minionym starciu ze Zagłębiem Lubin szkoleniowiec Kolejorza został nawet zmuszony włączyć do kadry z rezerw Marcina Wasielewskiego, a to był dopiero trzeci występ w Lotto Ekstraklasie 24-latka, jakby tego było mało musiał poradzić sobie w roli wahadłowego, a przecież najczęściej można go zobaczyć na prawej obronie. By wspomóc defensywę Kolejorza włodarze postanowili zakupić w ostatnie dni okienka transferowego greckiego obrońcę – Dimitrisa Goutasa.